Teleturniej “Milionerzy” cieszy się w naszym kraju niesłabnącą popularnością. I trudno się dziwić, bo to jeden z najprostszych sposobów na wzbogacenie się o naprawdę wielkie pieniądze - przynajmniej w teorii. W praktyce często okazuje się, że jest to o wiele trudniejsze.
Zobacz również: Tę kołysankę słyszał każdy. Dla uczestniczki „Milionerów” okazała się biletem do domu
Bez wątpienia mogliby to potwierdzić wszyscy uczestnicy “Milionerów”, którzy zasiedli przed Hubertem Urbańskim z nadzieją na wielką wygraną, a opuścili telewizyjne studio z niczym. W historii polskiej edycji teleturnieju nie brakuje przypadków, gdy gracze polegli już na pierwszym pytaniu i nie zarobili ani złotówki. Tak stało się w jednym z ostatnich odcinków “Milionerów”. Jak brzmiało zagadnienie, które przekreśliło szansę na dalszą grę?
Wyświetl ten post na Instagramie.
Po wygranym etapie eliminacji uczestnik zasiadł w fotelu, a prowadzący program przeczytał mu pierwsze i - jak okazało się zaledwie parę chwil później - ostatnie pytanie. Brzmiało ono:
Dokończ powiedzenie: Pilnuj swego nosa...
A) nie cudzego prosa
B) bo cię utnie osa
C) docenią to niebiosa
D) lepiej zjedz gyrosa
Gracz wydawał się bardzo pewny siebie i z uśmiechem na twarzy stwierdził, że zna odpowiedź na powyższe pytanie. Od razu poprosił Huberta Urbańskiego o zaznaczenie wariantu B - “bo cię utnie osa”. Chwilę później okazało się, że uczestnik programu popełnił fatalny błąd. Prawidłową odpowiedzią była opcja A, czyli “nie cudzego prosa”. Mężczyzna nie był w stanie ukryć szoku i nie potrafił wydusić z siebie ani słowa. Pozostało mu tylko wstać z fotela i opuścić studio z “wygraną”, która wyniosła okrągłe 0 zł.
Znaliście odpowiedź na to pytanie?
Zobacz również: Najprostsze pytania z „Milionerów”, które przerosły uczestników. Zdobędziesz 10/10?