Wydłużający się okres obostrzeń wraz z obowiązkiem noszenia maseczek generuje nowe rozwiązania. Studenci Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu odkryli sposób na walkę z zanieczyszczaniem środowiska materiałami ochronnymi w czasie pandemii. W ramach pracy semestralnej wykonali w pełni biodegradowalną maskę zrobioną z... liści kukurydzy. Jak im się to udało?
Zobacz również: Matura próbna 2021. W arkuszu z matematyki zadanie z... maseczką ochronną
Wiktoria Kowalczyk, Martyna Sarnowska, Mariusz Śmietana, Anna Augustyniak oraz Hanna Kossakowska to kreatywni studenci Uniwersytetu Artystycznego im. Magdaleny Abakanowicz w Poznaniu, którzy o swoim niezwykłym projekcie opowiedzieli magazynowi WhiteMad.
Ekologiczna maska mogłaby zostać praktyczną alternatywą dla sztucznych maseczek, które zaśmiecają otaczające nas środowisko. Projekt powstał w ramach pracy zaliczeniowej.
Po rozgotowaniu liści kukurydzy w wodzie z sodą kaustyczną, studenci rozdzielili i osuszyli ich włókna. Eksperyment pozwolił im uzyskać dwa materiały: nitkę oraz masę papierową, która została uformowana na kształt wypukłej maseczki.
Wykorzystaliśmy tradycyjną metodę czerpania papieru – opartą na sicie, gdzie pozbywamy się nadmiaru wody, dzięki czemu, otrzymaliśmy masę papierową. Wykorzystując jej plastyczne właściwości na początku procesu suszenia, umieściliśmy ją we wcześniej przygotowanej formie gipsowej o wyprofilowanym kształcie maseczki. Tym sposobem otrzymaliśmy prototyp produktu. Jest to alternatywna opcja ochrony na twarz
- tłumaczą na łamach portalu whitemad.pl.
Czy taki wynalazek pomógłby pozbyć się rozprzestrzeniającego się problemu?
Sprawdźcie, czy chętnie założylibyście taką pomysłową maseczkę.
Zobacz również: Smutny bilans roku pandemii: 1,5 godziny więcej dziennie przed ekranem, 2 kg więcej na wadze