Program “Milionerzy” cieszy się w naszym kraju niesłabnącą popularnością. Tysiące osób próbują przejść przez castingi i spróbować swoich sił w walce o milion złotych. Kolejne tysiące regularnie zasiadają przed telewizorami i śledzą zmagania uczestników.
Zobacz również: Andrzej Duda pojawił się w duńskich „Milionerach”! Pytanie o prezydenta pogrążyło uczestniczkę
15 lutego 2021 roku “Milionerzy” powrócili na antenę TVP z nowymi odcinkami w ramach kolejnego, 19. sezonu. Najnowsza edycja jak zawsze trzyma poziom i zaskakuje pozornie prostymi, a w rzeczywistości wyjątkowo podchwytliwymi pytaniami. Jedno z nich sprawiło, że uczestnik został bez żadnych kół ratunkowych już na bardzo wczesnym etapie gry. O co zapytał Hubert Urbański?
Wyświetl ten post na Instagramie.
Chodziło o czwarte pytanie na drodze do miliona, którego wartość wynosi 5 tys. zł. Uczestnik przystąpił do niego mając w zapasie dwa koła ratunkowe. Prowadzący program przeczytał pytanie, jednak to okazało się dla gracza zbyt trudne i postanowił skorzystać z opcji zamiany na inne zagadnienie. Niestety to wcale nie poprawiło jego sytuacji, ponieważ kolejne pytanie było dla niego zagadką. Pytanie za 5 tys. zł brzmiało:
Ganasz to:
A) ściąganie wodzy fantazji
B) czekoladowy krem
C) obszerny płaszcz
D) mocny trunek
Uczestnik nie znał odpowiedzi na to pytanie, postanowił więc skorzystać z koła ratunkowego pół na pół. Komputer odrzucił dwie błędne odpowiedzi, a graczowi pozostały opcje C i D. Ostatecznie grający o milion złotych postawił na odpowiedź B, czyli czekoladowy krem. Była to poprawna odpowiedź, która umożliwiła mu dalszą walkę w programie, ale niestety pytanie za 5 tys. zł pochłonęło aż dwa koła ratunkowe.
Znaliście odpowiedź na to pytanie z “Milionerów”?
Zobacz również: Najprostsze pytania z „Milionerów”, które przerosły uczestników. Zdobędziesz 10/10?