Wydaje się, że dwanaście pytań to dość mało przeszkód na drodze do okrągłego miliona złotych. Jednak każdy, kto chociaż raz obejrzał program “Milionerzy” bez wątpienia przekonał się o tym, że to wyjątkowo złudne wrażenie.
Zobacz również: W „Milionerach” padło pytanie za milion. Zagadka o owocach okazała się wyjątkowo podchwytliwa
Na szczęście uczestnicy grający o wielkie pieniądze mają do dyspozycji aż (a może tylko?) trzy koła ratunkowe. Gdyby nie one przygoda wielu graczy w “Milionerach” dobiegłaby końca zdecydowanie przedwcześnie. Ale już nie raz okazało się, że koła ratunkowe potrafią zawieść. Widzowie programu mogli przekonać się o tym oglądając wyemitowaną ostatnio powtórkę odcinka z siódmego sezonu teleturnieju.
Stacja TVN wyemitowała powtórkę “Milionerów”, a widzowie oglądali zmagania uczestnika o 40 tys. zł. Pytanie za sumę gwarantowaną okazało się bardzo podchwytliwe, a odpowiedzi zostały podane w formie rymowanki.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Co jest prawdą o mamutowcu?
A) jest gibki i szybki
B) ma ciosy i włosy
C) ma igły i szyszki
D) to krzyżówka trąbowca i myszki
Uczestnik teleturnieju nie znał odpowiedzi na to pytanie. Po chwili namysłu zdecydował się poprosić o pomoc publiczność. Prawie połowa widowni zgromadzonej w studiu wskazała na wariant B, ku któremu skłaniał się także grający o milion. Dla pewności postanowił jednak wykorzystać drugie koło ratunkowe, czyli 50:50. Okazało się, że była to decyzja, która uratowała uczestnika przed odpadnięciem z programu, ponieważ komputer odrzucił odpowiedź B, wskazaną przez publiczność.
Ostatecznie gracz zaznaczył wariant C. Okazało się, że to poprawna odpowiedź, ponieważ pytanie o mamutowca dotyczyła gatunku drzewa znanego też jako sekwoja.
Znaliście odpowiedź na to pytanie z “Milionerów”?
Zobacz również: Najprostsze pytania z „Milionerów”, które przerosły uczestników. Zdobędziesz 10/10?