„Marzec, kwiecień, maj. Wtedy się zacznie”. Jackowski mówi o nowych obostrzeniach

Jasnowidz zaktualizował swoją wizję na 2021 rok.
„Marzec, kwiecień, maj. Wtedy się zacznie”. Jackowski mówi o nowych obostrzeniach
Fot. Unsplash (Jr Korpa)
25.12.2020

Czasami zastanawiamy się, kiedy najsłynniejszy polski jasnowidz ma czas na odpoczynek. Medium z Człuchowa ciągle nawiedzają nowe wizje, którymi chętnie dzieli się z Polakami. W ostatnich dniach przepowiednia przegania przepowiednię, a co jedna, to gorsza.

Zobacz również: „Jestem przygnębiony”. Krzysztof Jackowski ujawnił przepowiednię na 2021 rok

Krzysztof Jackowski ma silne poczucie, że żyjemy w bardzo ciekawych i niestety także niebezpiecznych czasach. Według niego 2020 rok miał być jedynie przygrywką, bo prawdziwe kłopoty zaczną się w roku przyszłym.

I to już w styczniu, choć na apogeum wydarzeń przyjdzie nam trochę dłużej poczekać - przekonuje.

2021 rok

Przepowiednia Krzysztofa Jackowskiego

Mam takie wrażenie, że jeszcze do 20 stycznia Trump jest prezydentem, ale mam wrażenie, że raptem wybuchnie kłótnia i afera wokół prezydentury Bidena. Tak mnie naszło. Ilekroć się zastanawiam nad 2021 rokiem, to mam bardzo złe poczucie. Jak w 2019 nazywałem 2020 rok pierwszym nienormalnym, który będzie trawl w czasie 3,5 roku. 2021 nazywam rokiem bezprawnym, rokiem groźnym, rokiem w którym na świecie demokracja zacznie być mocno wątpliwa. 2021 rok w pierwszym swoim kwartale przysporzy nam jeszcze, oprócz zarazy, dodatkowych problemów, niektóre będą dotykać Polski na świecie, zaczną się one na Bliskim Wschodzie

- ujawnia.

Tylko zamieszanie w kwestii prezydentury w Stanach Zjednoczonych, ten moment spowolniło. Pierwszy kwartał 2021 może okazać się niebezpieczny militarnie na Bliskim Wschodzie. Uważam, ze bardzo aktywny będzie Izrael, będą Stany Zjednoczone, zaogni się bardzo na świecie pod tym względem, To będzie szło w parze z obecną sytuacją, która jest w Europie, na świecie, jeżeli chodzi o zarazę. Jeżeli to zacznie się dziać, to okaże się, że będziemy w bardzo niedobrej sytuacji, gdzie nie tylko kryzys, który mamy jak w banku, po złym tym roku w Polsce, Europie i na świecie, to jeszcze czas dużego niepokoju na świecie i otwartego konfliktu na Bliskim Wschodzie. Najgorsze dopiero przed nami. 2021 rok mi kojarzy się z takimi zdarzeniami

- cytuje jasnowidza redakcja se.pl, która wysłuchała ostatniej relacji na żywo.

Wydawać by się mogło, że te szczepionki w jakiś sposób rozwiążą sytuację z zarazą, że te szczepionki odmienią nasz codzienni dzień, że zaczniemy żyć normalniej, bez tych obostrzeń. Nic takiego się nie wydarzy. Mam przeczucie, że obostrzenia zamienią się w ucisk. 2021 rok, pierwszy kwartał, pokaże nam to, że zaczniemy zauważać społeczny ucisk. Pewne rzeczy, czy jest szczepionka, czy nie, wchodzą już jako norma naszego życia, więc bezdyskusyjnie 2021 rok jest dalszą kontynuacją tego, co się w tym roku zaczęło, tylko w 2021 będziemy już widzieć wyraźnie, że sprawy naprawdę idą w niedobrym kierunku i są w dużej mierze upolitycznione Będziemy widzieli, ze niektóre zarządzenia, zalecenia, postępowania polityków są zaplanowane. Mam odczucie, ze politycy nie będą się z tym kryli. Nie tylko na świecie, ale i w Polsce

- mówi Jackowski.

Zobacz również: „Pandemia to były tylko ćwiczenia”. Wizja Jackowskiego ma się spełnić na dniach

płonąca gazeta

Jaki będzie rok 2021?

Marzec, kwiecień i zwłaszcza maj. Maj to duże protesty. Zacznie się to dziań w marcu, kwietniu. Ale to maj to wielkie protesty w świecie. Ludzie będą dostrzegać ucisk, a nie dbanie o ich bezpieczeństwo i te protesty będą poważnie i konkretnie tłumione Okaże się, ze państwa będą przygotowane na stłumienie protestów i ani krok ustępstw. To podkreśli obywatelom to, ze uczestniczymy w planie, co nie do końca zgotował nam los, a jest to zaplanowane. Od marca, ale maj kojarzy mi się najbardziej jako miesiąc, gdzie ludzie zaczną się mocno denerwować. Mam wrażenie, że wiele dziedzin gospodarki jak handel, zamiast po tylu miesiącach, żeby rządy znalazły rozwiązanie półśrodkami. To będzie trwało. Obostrzenia będą obowiązywały. Będą restrykcje. 3,5 roku. W marcu będzie pierwszy rok. W ciągu 2,5 roku wiele się wydarzy

- dodaje.

Utracimy wiele wolnościowych praw. Cała ta sytuacja to jest światowy konflikt. Ja dziś to państwu mówię ze ciężko ocenić sytuację, jakąś historyczną chwilę, jeżeli w niej żyjemy, uczestniczymy. Jak to się skończy możemy powiedzieć: to była tylko pandemia, lub 2020 rok to był pierwszy rok dziwnego konfliktu, lub to co się działo w 2020 to był pierwszy rok dziwnego konfliktu, który zaczął się od obostrzeń, od dziwnych sytuacji w świecie. Niezrozumiałych przez nas. Mamy przed sobą rok 2021. Do tego dojdzie do działań militarnych. Jeżeli Polska będzie brała w tym udział, to głównie służąc Stanom Zjednoczonym, na odległość. W 2021 roku doświadczymy jeszcze czegoś, jak syreny ostrzegawcze, jak w państwach, które ostrzegają, że może nastąpić jakieś zagrożenie, nalot. Nie twierdzę, że to nad całą Europą będzie

- precyzuje medium.

To będzie rok znacznie gorszy od obecnego. Do końca jeszcze bardzo daleko, o końcu możemy mówić w połowie roku 2023. Ten okres do tego czasu jest czasem niedobrym, a w tym kierunku niedobrym jesteśmy dopiero na początku. Nie twierdzę też, że to się wydarzy w 2021, być może w 2023 w połowie roku Polska w jakiś sposób będzie wykluczona z Unii Europejskiej. Nawet, jeśli symbolicznie będzie, to będzie w fatalnej sytuacji. Działania, polityczne, które do tego doprowadzą, będą celowe. Polska straci suwerenność

- kończy dramatycznie.

Zobacz również: „Biały poniedziałek i czerwona granica”. Wymowna przepowiednia Jackowskiego

Polecane wideo

Horoskop: Ta data w 2021 roku będzie dla Ciebie najszczęśliwsza
Horoskop: Ta data w 2021 roku będzie dla Ciebie najszczęśliwsza - zdjęcie 1
Komentarze (5)
Ocena: 3.4 / 5
Gandzia (Ocena: 1) 25.12.2020 18:48
Może co palił dobrego?
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 25.12.2020 18:30
Tak jak czołgi na ulicach w grudniu xD
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 1) 25.12.2020 10:17
Przestań pier.....lić
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie