Dziś jest najlepszy dzień na rzucenie palenia. Wiesz, dlaczego?

Podrzucamy kilka sposobów, które pomogą Ci wyjść z nałogu.
Dziś jest najlepszy dzień na rzucenie palenia. Wiesz, dlaczego?
fot. Fotografierende / Unsplash
19.11.2020

W tym roku 19 listopada przypada Światowy Dzień Rzucania Palenia. Ustanowiono go w latach 70. Inicjatorem był amerykański dziennikarz Lynn Smith. Dzień ten obchodzony jest pod auspicjami Amerykańskiego Towarzystwa Walki z Rakiem. Dlatego to właśnie dziś mamy znakomitą okazję do tego, aby raz na zawsze pożegnać się z papierosem! Podrzucamy kilka przydatnych informacji oraz sposobów, które mogą Ci w tym pomóc.

Epidemia, która ogarnęła cały świat

W kontekście nałogowego palenia papierosów mówi się obecnie o epidemii. Nie bez przyczyny. Pomimo podejmowania szeregu akcji antynikotynowych i umieszczania drastycznych zdjęć na paczkach, nadal co czwarty dorosły Polak pali papierosy. Efekty są zatrważające: z powodu chorób związanych z paleniem papierosów każdego roku umiera około 67 tys. Polek i Polaków.

Fot. Andres Siimon / Unsplash

Co tak naprawdę truje palaczy

To zwłaszcza palacze mogli natknąć się na krążącą od lat miejską legendę, która głosi, że… to nikotyna jest „czarnym charakterem” w kontekście palenia papierosów. Nic bardziej mylnego! Nikotyna jest substancją uzależniającą, może podnosić tętno i ciśnienie krwi, nie jest jednak rakotwórcza. Głównym złoczyńcą odpowiedzialnym za rozwój chorób związanych z papierosami jest proces spalania tytoniu i wydzielający się wtedy dym, który wdycha palacz. W jego składzie jest 7 tys. związków chemicznych. Około 93 ma potwierdzone działanie szkodliwe lub potencjalnie szkodliwe, a około 70 – udowodnione działanie rakotwórcze. Na tym jednak nie koniec złych wiadomości, bo spalanie tytoniu sprawia, że powstają substancje smoliste (tzw. tar), które palacze też wdychają do płuc.

Jak rzucić palenie? Kilka sposobów

Jeżeli już kiedyś próbowałaś to zrobić, dobrze wiesz, że nie jest to łatwe zadanie i wymaga ogromnej siły woli. Oto kilka sprawdzonych sposobów, które mogą okazać się przydatne w walce z nałogiem.

#1 Trzymaj się z daleka od paczki papierosów

Podczas domowej izolacji masz mniej okazji do ulegnięcia pokusie, jednak nałogowy palacz znakomicie poradzi sobie w każdej sytuacji. Jeżeli myślisz o wyjściu na balkon „na dymka”, zajmij się czymś innym. Pozmywaj naczynia, zetrzyj kurze, pobaw się z czworonogiem, poczytaj. Wychodząc na spacer, nigdy nie zabieraj ze sobą paczki papierosów! A najlepiej całkowicie pozbądź się papierosów z domu, łącznie z tymi, które schowałaś na „czarną godzinę”.

#2 Ustal nieprzekraczalny termin rzucenia palenia

Wszystkie Twoje starania powinny poskutkować tym, że nadejdzie w końcu dzień, w którym nie zapalisz już ani jednego papierosa. Wyznacz sobie konkretną datę (najlepiej dziś!), zaznacz ją w kalendarzu i pod żadnym pozorem jej nie zmieniaj! Nie czekaj jednak do przysłowiowego poniedziałku czy Nowego Roku, każdy dzień jest dobry na zawalczenie o swoje zdrowie i urodę.

#3 Unikaj innych używek

Osoby walczące z jednym nałogiem, często popadają w inny. Uważaj więc z alkoholem, kawą, słodyczami i innymi produktami, do których masz słabość. Postaraj się ograniczyć zwłaszcza picie kawy i alkoholu – to właśnie one wzmagają chęć sięgnięcia po papierosa.

#4 Znajdź kogoś, kto Cię wesprze

Czy wśród Twoich bliskich jest ktoś, kto również zamierza skończyć z papierosami? Zaproponuj mu wspólne rzucenie palenia! Potraktujcie to jako wyzwanie, ustalcie harmonogram, kodeks postępowania i wspierajcie się nawzajem. Przyda się też system drobnych nagród za każdy kolejny dzień bez papierosa! Bycie w kontakcie z kimś, kto doskonale wie, co czujesz, bardzo ułatwi Wam obojgu przejście przez ten trudny czas.

#5 Bądź wytrwała

Przez kilka tygodniu od spalenia ostatniego papierosa Twoje ciało może wysyłać Ci sygnały w postaci bólu głowy, obniżki samopoczucia czy wahania nastrojów. To typowe objawy syndromu odstawienia. Pamiętaj, że z tymi symptomami można sobie poradzić i prędzej czy później miną! Nawet jeśli się potkniesz, ulegniesz i zapalisz, nie poddawaj się, walcz dalej. Niech drobne niepowodzenie, nie stanowi zachęty do wypalenia kolejnego papierosa.

#6 Skonsultuj się z lekarzem

Istnieją specjalistyczne metody zerwania z nałogiem. Spróbuj skorzystać z nikotynowej terapii zastępczej, np. plastrów, gum z nikotyną czy psychoterapii. Opieka lekarza i psychologa może okazać się dla Ciebie skutecznym wsparciem na trudnej drodze do rzucenia palenia. Uważaj jednak na wszystkich pseudoekspertów, którzy mają „szybką i łatwą” receptę na pozbycie się nałogu, np. hipnozą. To, czego na pewno się pozbędziesz, to pieniędzy.

Fot. Le Tit / Unsplash

Co zrobić, kiedy nie uda Ci się rzucić papierosów

Jeśli mimo podejmowanych wysiłków, nie uda Ci się rozstać z papierosami, rozważ alternatywne rozwiązania – takie, jak przebadane medycznie podgrzewacze tytoniu, przykładowo IQOS.

Oczywiście wpływ tych urządzeń na organizm nie jest całkowicie neutralny. Ich największą przewagą nad papierosami jest jednak 100-procentowe wyeliminowanie procesu spalania, który wraz z dymem papierosowym i substancjami smolistymi stanowi główny problem rozwoju chorób nowotworowych.

Jak działają? W podgrzewaczach tytoniu użytkownik podgrzewa, a nie spala specjalne wkłady tytoniowe. Tym samym nie powstaje przy tym dym ani popiół. Nie ma też uciążliwego zapachu, którym przesiąkają dłonie, włosy i ubrania palacza papierosów.

Ograniczenie narażenia na działanie szkodliwych substancji przy używaniu podgrzewacza IQOS w porównaniu do tradycyjnych papierosów potwierdziło wiele niezależnych instytucji ochrony zdrowia publicznego, w tym nawet amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA).

Mimo wszystko warto raz na zawsze pożegnać się z nałogiem. Spróbuj dzisiaj – trzymamy kciuki, żeby  się udało!

Komentarze (14)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 20.11.2020 19:45
Od czasu gdy po raz pierwszy zapaliłam papierosa jako dzieciak jeszcze w podstawówce nigdy więcej nie wróciłam do fajek. Jaka to przyjemność dusić się dymem z papierosa. Powiem więcej palenie powinno być dozwolone tylko w zamkniętych pomieszczeniach tzw. palarniach. Zadnego kopcenia na sąsiada czy osobę idącą za tobą ulicą. Tak nie mogę znieść tego smrodu że zawsze muszę zacząć biec żeby być przed takim śmierdzącym fajami idio.tą( inaczej ich nazwać się nie da, skoro palą coś co wywołuje cierpienie i w konsekwencji śmierć).
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 20.11.2020 11:13
Najgorzej jak taki pali na balkonie i smród leci do innych mieszkań. Ciekawe jak taki kopciuch by się czuł gdyby jego sąsiad trzymał na balkonie obornik.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 20.11.2020 07:29
Ja palilam 5 lat, tez probowalam rzucic i nic. Po miesiacu wracalam do nalogu. Tez mysle ze u mnie przyzwyczajenie mocno wchodzi w gre tak jak ktos nizej napisal. We wrzesniu kupilam ten podgrzewacz do tytoniu bo juz nie moglam zniesc tego smrodu sama od siebei i przyznam ze od tego momentu nie zajaralam zwyklej fajki. Jak probowalam to myslalam ze sie porzygam po jednym zaciagnieciu. No jestem nadal z nikotynka za pan brat ale co zrobic, przynajmniej tego dymu i smoly tak nie ma
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 19.11.2020 23:20
A moze odczepmy sie od palaczy? Niech kazdy robi to co chce! To jest chamstwo, wytykac komus palenie. Moze zacznijmy wytykac ludziom, ze ciastka jedza? Tez niezdrowe i powoduje cukrzyce, niedoczynnosc tarczycy i wiele innych chorob i to bardzo szybko, jak ktos czesto zajada sie slodyczami. Zamiast zajmowac sie zyciem innych i ich pouczac, niech kazdy zajmie sie soba!
zobacz odpowiedzi (2)
Gosia (Ocena: 5) 19.11.2020 18:27
Lepiej inwestować w zapachy! Polecam brexiter.pl i ich tester boxy w mega cenach
odpowiedz

Polecane dla Ciebie