Już od 5 lat wydawnictwo PWN organizuje plebiscyt na Młodzieżowe Słowo Roku. Chodzi o wskazanie wyrażenia, które wywarło największy wpływ na życie społeczne i mowę potoczną młodych ludzi. Kandydaci i zwycięzcy zostają wyłonieni w internetowym głosowaniu.
Zobacz również: 10 słów, które świadczą o elokwencji. Czy na pewno wiesz, co oznaczają?
W 2019 roku bezkonkurencyjna okazała się „alternatywka”:
Dziewczyna o alternatywnych upodobaniach i zachowaniach. nie utożsamiająca się z popularnymi trendami odnośnie ubioru, makijażu, gustu muzycznego. Ubiera się w specyficzny sposób, zazwyczaj ma kolczyk w nosie, kolorowe włosy, ciemne ubrania oraz słucha emo-rapu
- czytamy w jednej z definicji.
Spore zamieszanie wywołała także jesieniara oraz eluwina, które również znalazły się na podium.
Jakie słowo wygra tym razem? Propozycje można zgłaszać na stronie sjp.pwn.pl do 30 listopada br., a wyniki poznamy najprawdopodobniej na początku grudnia. Redakcja Antyradia ma już kilka propozycji:
„Osoba nieporadna życiowo” (miejski.pl). Niektórzy nazywają w ten sposób jednego z najważniejszych aktualnie polityków w kraju.
„Impreza, na którą zaprasza się osoby chorujące na COVID-19” (poradnikzdrowie.pl). Uczestnicy ignorują obostrzenia epidemiologiczne.
„Dziewczyna, która jest miłośniczką jesieni i manifestuje to przez ubiór, nastrój” (wiktionary.org). Numer 2 w ubiegłorocznym rankingu.
Zobacz również: QUIZ: Zapomniane polskie słowa. Wynik 8/10 jest wręcz nieosiągalny
„Urodzony w okresie baby boom (zwykle mowa o okresie 1946–1964)” (wiktionary.org). Określenie osoby, która nie rozumie problemów współczesnej młodzieży.
„Dziewczyna, która ma obsesję na punkcie koni, wszędzie musi napomknąć o tym, że takiego posiada. Uważa, że jeżdżenie konno to sport, lubi kłócić się i bronić jeśli ktoś jej zarzucić, że jest koniarą” (miejski.pl).
W głosowaniu radiostacji na razie prym wiodą boomer (37 procent głosów w sondzie) i koronaparty (36 proc.). Na oficjalne wyniki plebiscytu PWN musimy jeszcze poczekać. Masz jakąś inną propozycję?
Zobacz również: 20 zdań, na których Polacy łamią sobie język. Trzeba mieć idealną dykcję