Mamy je wszyscy, ale w naszej kulturze piersi są traktowane odmiennie ze względu na płeć. Najprościej rzecz ujmując wszystko sprowadza się do faktu, że kobiece piersi i sutki – w przeciwieństwie do męskich – są postrzegane jako część ciała o charakterze seksualnym. Z tego powodu kobiece sutki są na cenzurowanym. Nie mogą być widoczne w przestrzeni publicznej, np. pod ubraniem - są wówczas uznawane albo za nieestetyczne i wulgarne, albo za prowokujące i deprawujące.
Zobacz również: „Moje piersi przeszły na wcześniejszą emeryturę”. Pokazała się po podwójnej mastektomii
Problem z sutkami – ale tylko kobiecymi – mają także media społecznościowe oraz ich odbiorcy. Swojego czasu zwracała na to uwagę Anja Rubik, która głośno mówiła o tym, że Instagram skasował jej konto po tym, jak zamieściła na nim zdjęcie z widocznym sutkiem.
Niestety takie przykłady można mnożyć. Ostatnio sutki znalazły się na cenzurowanym także na Facebooku – co ciekawe nie chodziło o zdjęcia prawdziwych sutków, ale tatuaży do złudzenia ich przypominających. Portal Marka Zuckerberga uznał, że takie treści promują “nagość” oraz “kontent o charakterze seksualnym”.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Tatuaże sutków to jeden z zabiegów estetycznych oferowanych przez salon kosmetyczny The Attic Tanning & Beauty z Wadebridge w Kornwalii, którego założycielką jest Vicky Morgan. Jest to usługa skierowana przede wszystkim do kobiet (ale także i mężczyzn), które straciły piersi podczas walki z rakiem piersi jako efekt mastektomii. Jednak Facebook uznał, że płatne reklamowanie tej usługi w serwisie narusza jego przepisy. Portal społecznościowy stwierdził, że treści przedstawiające tatuaże sutków są nieodpowiednie i zostały zakwalifikowane do kategorii ”seksualnych treści przestawiających nagość”.
And yet another boosted post rejection by Facebook!! 😡 This is why sharing these posts is so important to spread the word further to reach those who may need my services ❤️
Opublikowany przez The Attic Tanning & Beauty Poniedziałek, 5 października 2020
Rozumiem, że przepisy muszą być restrykcyjne jeśli chodzi o reklamy, które mogą naruszać prawo. Uważam jednak, że powinny istnieć przepisy dotyczące postów mających na celu pomagać innym oferując usługi paramedyczne, takie jak moje
- mówiła Vicky Morgan w rozmowie z mediami.
Robię to z myślą o osobach, które pokonały raka piersi, i które mogą potrzebować moich usług, aby odzyskać pewność siebie i znów zacząć czuć się sobą po zabiegu mastektomii i rekonstrukcji piersi
- dodała założycielka salonu oferującego tatuaże sutków.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Do sprawy odnieśli się także przedstawiciele Facebooka. Jak stwierdzili, serwis pozwala na publikowanie zdjęć tatuaży sutków u osób po mastektomii, ale nie w kontekście reklamowym.
Nie zezwalamy na wyświetlanie reklam zawierających treści dla dorosłych, w tym nagość lub sugerowaną nagość, ponieważ reklamy podlegają bardziej rygorystycznym zasadom. Uważamy, że praca wykonywana przez Vicky jest bardzo ważna i mamy nadzieję, że będzie ona dalej wykorzystywała naszą platformę aby promować swoją działalność
- komentowali przedstawiciele Facebooka.
Co sądzicie o banowaniu zdjęć kobiecych piersi i sutków - nie tylko w tym kontekście, ale ogólnie w mediach i przestrzeni publicznej?
Zobacz również: Rak piersi dotyka także kobiety w młodym wieku. Oto objawy, na które powinnaś zwrócić uwagę