Jesień zbliża się wielkimi krokami i chociaż to wyjątkowo nastrojowa pora roku - nie wszyscy cieszą się z jej nadejścia. Zwłaszcza ci, którzy wierzą w przepowiednie i znana jest im najnowsza wizja Krzysztofa Jackowskiego. Słynny „medium z Człuchowa” od jakiegoś czasu ostrzega.
Zobacz również: „Niepokoi mnie jesień”. Jackowski ujawnił wizję na kolejne miesiące
Mnie osobiście bardzo niepokoi, mówię to z największą powagą, okres tej jesieni (…). Pierwsze słowa, co mi się kojarzy: Palestyna, wojska na ulicach. Boże, ja się boję mówić, ale Palestyna, powiem wam tak, Bliski Wschód to jest podstawowe zagrożenie na to, co się ma wydarzyć i co być może jeszcze w tym roku się zacznie. Powtórzę to po raz następny: ta wojna zacznie się z powietrza
- wyznał kilka dni temu, ale to dopiero początek niepokojących wieści.
Jasnowidz właśnie udzielił wywiadu kanałowi „Wideoprezentacje” na YouTube. W rozmowie z Krzysztofem „Atorem” Woźniakiem zdradził o wiele więcej szczegółów.
Obawiam się, że będzie wielki bałagan, ale ten bałagan będzie kontrolowany. To ma być bałagan militarny. (…) Upieram się, że, na tle koronawirusa realizowany jest plan, który jest militarnym planem. Obawiam się że jesień, zima może być kluczowa do tego co ma się stać na świecie. Politycy zaczną się odkrywać coraz bardziej i wydarzy się coś jesienią lub zimą, co będzie miało znaczenie militarne
- snuje swoją opowieść, która coraz bardziej przypomina scenariusz filmu grozy.
Zobacz również: Pierwsza prognoza na zimę 2020/2021. Jackowski nie pozostawia złudzeń
Koronawirus to były ćwiczenia na ewentualność tego co ma się wydarzyć. Wchodzimy w coś realnego, a to, co się działo od marca było tylko przygotowaniem do tego co ma się wydarzyć. Lada moment mamy wrzesień i listopad. Wydaje mi się, że teraz te obostrzenia będą takie połowiczne, że to będzie płynniejsze (…). Ja mam wrażenie, że w jednym momencie nie w całej Europie) może dojść do zamknięcia granic (…). Polska będzie miała zamknięte granice tylko z jednej strony. I o te zamknięte granice będzie awantura. We Włoszech będzie bardzo źle jeszcze w tym roku. Wojska będą na ulicach nie tylko w Europie, ale również w Polsce
- dodaje Jackowski.
To nie pierwszy raz, kiedy wizjoner daje do zrozumienia, że według niego pandemia to tylko pretekst do innych działań. Także o charakterze militarnym. Czy chodzi o zapowiadaną przez niego od dawna III wojnę światową? W rozmowie nie pojawił się ten termin, ale to raczej nikogo nie uspokaja.
Zobacz również: Co nas czeka po śmierci? Jackowski podzielił się swoją odważną teorią