Posiadanie dzieci przez pary homoseksualne budzi wiele kontrowersji i prowokuje pytania. Przeciwnicy liberalnej polityki podkreślają, że dwoje rodziców tej samej płci nie jest w stanie stworzyć maluchowi odpowiednich warunków do rozwoju psychoseksualnego. W opozycji do nich stają zwolennicy teorii równych praw dla każdego, niezależnie od orientacji. Naprzeciw potrzebom gejów i lesbijek wychodzi jednak medycyna. Naukowcy z Uniwersytetu w Stanford (USA) właśnie ogłosili, że ograniczenia natury zostały pokonane.
Jak czytamy w "Daily Mail", "zarówno jajeczka, jak i sperma mogą być wyhodowane w laboratorium", poprzez pobudzenie komórek macierzystych do przemiany w jedno albo w drugie. Oznacza to, że już wkrótce będzie można "produkować" kobiecą spermę i męskie komórki jajowe.
Odkrycie, którego dokonali naukowcy ze Stanford być może pozwoli parom homoseksualnym na posiadanie genetycznie własnych dzieci, a po drugie pomoże w walce z bezpłodnością - zarówno tą naturalną, jak i powstałą np. w efekcie chemioterapii. Badania wywołały spore zamieszanie nie tylko w świecie medycyny....
Lilka Tylman
Zobacz także:
Homoseksualista to nie człowiek?
Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego słynie z tego, że prowadzi wśród swoich studentów regularną indoktrynację.
Gwałtami leczą z homoseksualizmu!
Skrajny przypadek homofobii, którego sprawcy powinni zostać surowo ukarani.