Kryzys gospodarczy to nie wszystko. Czy przez koronawirusa czeka nas też głód?

W ostatnich latach nic nie wstrząsnęło światem tak, jak pandemia koronawirusa. COVID-19 rozprzestrzenił się na przynajmniej 100 krajów, a zachorowało już ponad 8 mln ludzi. Zmarło niecałe 450 tys. z nich. W niektórych państwach epidemia zaczyna wyhamowywać, ale w innych sytuacja wciąż jest zła.  

Zobacz również: „Jeśli nie zmienimy nawyków, ludzkość będzie skończona”. Jane Goodall ma dla nas wszystkich ważne ostrzeżenie

Pandemia koronawirusa wywołała też olbrzymi kryzys gospodarczy, który tak naprawdę dopiero się rozpoczyna. Tysiące ludzi z dnia na dzień tracą pracę, a firmy i przedsiębiorstwa notują gigantyczne straty. Z myślą o ratowaniu gospodarki wiele krajów zaczyna tzw. odmrażanie, nawet jeśli jeszcze nie udało im się wypłaszczyć krzywej zachorowań.  

Ale kryzys ekonomiczny to niestety nie jedyne zagrożenie, jakie czeka na ludzkość w związku z pandemią koronawirusa. Eksperci ONZ ostrzegają, że grozi nam globalny kryzys żywnościowy i głód. 

The @UN issued a dire warning that the world stands on the brink of the worst food crisis in the last 50 years.https://t.co/ObG2FxTguP

— EcoWatch (@EcoWatch) June 11, 2020

ONZ: koronawirus wywoła kryzys żywnościowy i globalny głód 

O takim zagrożeniu poinformował Antonio Guterres, sekretarz generalny ONZ. Jego zdaniem ludzkość stoi u progu największego kryzysu żywnościowego od 50 lat. 

Nasze systemy żywieniowe rozpadają się, a pandemia koronawirusa tylko pogarsza sytuację. Ponad 820 mln ludzi doświadcza głodu. U około 144 mln dzieci poniżej 5. roku życia występuje zahamowanie wzrostu - to więcej niż co piąte dziecko na świecie 

- mówił Guterres. 

Zdaniem ekspertów ONZ ponad 50 mln ludzi na całym świecie może popaść w skrajne ubóstwo, tym samym nie móc sobie pozwolić na zakup podstawowych produktów spożywczych. 

Jeśli nie zostaną podjęte natychmiastowe działania, coraz bardziej realnym scenariuszem będzie globalny kryzys żywnościowy, który może mieć długoterminowy wpływ na setki milionów dzieci i dorosłych. Musimy działać już teraz, aby uniknąć najgorszego. 

Zobacz również: Wciąż nie wierzysz w kryzys klimatyczny? Oto, jak już wkrótce go odczujesz