Ta wiadomość ucieszy każdego: Możesz odpuścić siłownię. Wystarczy, że wypijesz kieliszek czerwonego wina

To naprawdę działa!
Ta wiadomość ucieszy każdego: Możesz odpuścić siłownię. Wystarczy, że wypijesz kieliszek czerwonego wina
fot. iStock (debyaho)
01.05.2020
Zuzanna Niedzielska

Kto z nas nie lubi zrelaksować się, pijąc kieliszek czerwonego wina. Ta aromatyczna ciecz w szklanym naczyniu tworzy atmosferę całego wieczoru, a czasem nawet romantycznej randki. Uwielbiasz wino, ale martwisz się, że później będziesz musiała odpracować grzeszki na siłowni? Nic bardziej mylnego. Najnowsze naukowe odkrycie zdecydowanie Cię uszczęśliwi!

Zobacz również: Szklanka wody na nocnym stoliku to bardzo zły pomysł. Oto, dlaczego nigdy nie powinnaś jej pić

Czerwone wino wydłuża życie

O pozytywnym wpływie wina na ludzki organizm mówi się od dawna. Jeden kieliszek czerwonego trunku dziennie zmniejsza ryzyko demencji i minimalizuje ryzyko zachorowań na nowotwory. Taka dawka poprawia też pracę naszego serca, reguluje poziom cukru we krwi oraz zatrzymuje procesy starzenia. Nic dziwnego, że Francuzi regularnie piją je do posiłków. Mówi się o tzw. francuskim paradoksie, czyli wyjątkowo wysokiej średniej długości życia. Jednak to nie koniec magicznych właściwości!

Zobacz również: Sassy water. Magiczny napój, który zmniejsza apetyt i zapewnia płaski brzuch

dziewczyna pije wino

Kieliszek wina zamiast siłowni

A gdyby tak odpuścić sobie wizytę na siłowni (lub ćwiczenia w warunkach domowych) i posiedzieć z przyjaciółmi przy lampce czerwonego trunku? Wyniki badań przeprowadzonych przez University of Alberta w Kanadzie mogą Cię pozytywnie zaskoczyć. Główny badacz Jason Dyck stwierdził, że to dobra informacja dla osób, które bardzo chciałyby ćwiczyć, ale nie mają ku temu fizycznych warunków. Otóż, jak się okazuje, wypicie kieliszka czerwonego wina daje takie same efekty, jak godzina treningu. Wszystko za sprawą resweratrolu, czyli substancji chemicznej zawartej w skórce z winogron. Pomaga ona zachować kondycję ruchową oraz gęstość kości, zapobiega też powstawaniu stanów zapalnych. Jednym słowem - samo zdrowie! Jeśli nie lubisz ćwiczyć, rozłóż się na kanapie bez wyrzutów sumienia, weź w dłoń korkociąg i... wiesz co dalej robić. Świadomość czyni cuda.

Zobacz również: Kwarantanna może spowodować nawrót zaburzeń odżywiania. Jak nie wpaść w tę pułapkę?

Źródło: kobieta.interia.pl

Polecane wideo

Boski przystojniak z Netflixa: Ma 195 cm wzrostu, wysportowane ciało i milion followersów
Boski przystojniak z Netflixa: Ma 195 cm wzrostu, wysportowane ciało i milion followersów - zdjęcie 1
Komentarze (1)
Ocena: 5 / 5
bela (Ocena: 5) 31.05.2020 23:30
Nie można odpuszczać siłowni ;) mój brzuch zdecydowanie lepiej pracuje od kiedy regularnie ćwiczę. Pomógł też debutir z maślanem sodu, który koi jelita.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie