Jasnowidzenie kojarzy nam się z poszukiwaniem zaginionych albo przewidywaniem daty końca świata. Chodzi o sprawy najważniejsze i ostateczne, ale nie tylko. Udowadniają to kolejne wizje Krzysztofa Jackowskiego, który wróży na każdy temat.
Zobacz również: „Widzę duży budynek, a w nim tłum”. Jackowski zdradził, jak rozwinie się epidemia
Najsłynniejszy mieszkaniec Człuchowa nie boi się prognozowania pogody, wyników wyborów, a ostatnio także rozwoju pandemii koronawirusa. W swoich przewidywaniach porusza kwestie istotne dla milionów Polaków.
Tak jak tym razem, bo mowa jest o polityce prorodzinnej.
Od pewnego czasu coraz częściej pojawiają się głosy, że program „Rodzina 500 plus” jest zbyt dużym obciążeniem dla budżetu i nie przynosi oczekiwanych skutków. Dzietność znowu spada, a kryzys finansowy może zmienić priorytety rządzących. Czy to oznacza koniec finansowego wsparcia?
Decyzja jeszcze nie zapadła, a politycy oficjalnie zaprzeczają. To wciąż bardziej domysły i plotki, niż konkretne plany. Ale nie dla Jackowskiego, który podzielił się możliwym scenariuszem. Według niego Polski może już na to nie stać.
Obawiam się, że rząd może teraz ciąć wydatki
- wieszczy jasnowidz.
Zobacz również: „Krzysztof Jackowski miał rację”. Polski jasnowidz przewidział to już miesiąc temu
Według medium konieczne będą cięcia budżetowe, które mogą uderzyć właśnie w polskie rodziny.
Jest kryzys, (rząd) będzie mógł się wycofać, argumentując, że to „siła wyższa”. Mało tego, uważam, że część społeczeństwa mogłaby zrozumieć decyzję o wycofaniu się z programu 500 plus. Kryzys nie jest niczym dobrym. Jak sytuacja z koronawirusem się uspokoi, to konsekwencje tej epidemii mogą się obrócić przeciwko PiS
- przewiduje.
A Wy zrozumielibyście taką decyzję?
Zobacz również: Krzysztof Jackowski zobaczył, co czeka nas po epidemii. To nie są dobre wieści