Odkąd komunikacja międzyludzka przeniosła się głównie do Internetu, bycie w kontakcie stało się o wiele łatwiejsze. Dziś wystarczy zaledwie parę kliknięć, aby wysłać do bliskiej osoby wiadomość, zadzwonić do niej, albo nawiązać połączenie wideo. Oczywiście nic nie jest w stanie zastąpić kontaktu na żywo z drugą osobą, ale nie da się ukryć, że takie rozwiązania są niezwykle pomocne, zwłaszcza w obecnych realiach.
Zobacz również: Udostępniasz w mediach społecznościowych te 2 rzeczy? To mówi o Tobie coś bardzo niepokojącego
Jednym z bez wątpienia najpopularniejszych komunikatorów internetowych jest Messenger, powiązany z serwisem społecznościowym Facebook. Korzystają z niego miliony użytkowników na całym świecie, a twórcy aplikacji nieustannie dbają o to, aby była ona jak najbardziej user friendly oraz wychodziła naprzeciw oczekiwaniom odbiorców. Z tego względu od czasu do czasu do Messengera wprowadzane są kolejne zmiany. Obecnie testowana jest kolejna z nich, ale już teraz wielu internautów uważa, że to niezwykle kontrowersyjne rozwiązanie.
Facebook chce, aby Messenger automatycznie udostępniał naszą lokalizację znajomym w ramach funkcji Auto Status. Dzięki niej nasze kontakty z Facebooka miałyby widzieć, gdzie jesteśmy i co robimy. Ma to być możliwe dzięki danym zbieranym przez GPS. Messenger ma to wyświetlać w bardzo obrazowy sposób, bo za pomocą emoji. Emotikonki pokażą na przykład, że jesteśmy “na siłowni”, “w restauracji” czy “w ruchu”, kiedy się przemieszczamy. Auto Status pokaże nawet informacje na temat stanu baterii w naszym telefonie. Emoji opisujące lokalizację i aktywność będą wyświetlać się przy zdjęciu profilowym użytkownika.
We're always exploring new features to improve your Messenger experience. This feature is still in early development and not externally testing. https://t.co/SAYE9BcFC7
— Alexandru Voica (@alexvoica) March 30, 2020
Mimo że funkcja Auto Status jest dopiero w fazie testów, już teraz wielu użytkowników jest zdania, że to nietrafione rozwiązanie. Internauci obawiają się po prostu o bezpieczeństwo swoich danych w Sieci. Facebook uspokaja jednak, że użytkownicy Messengera będą mogli sami zadecydować o tym, kto będzie mógł śledzić ich lokalizację i aktywność. Na razie nie wiadomo, kiedy nowa funkcjonalność miałaby zostać wprowadzona w życie i czy objęłaby ona także polskich użytkowników Messengera.
A wy co sądzicie o funkcji Auto Status na Messengerze? Uważacie, że to potrzebne rozwiązanie?
Zobacz również: Połączenie tych dwóch emoji właśnie zostało zakazane! Jakich obrazków nie używać razem?