Teleturniej „Milionerzy” od lat wzbudza w widzach masę emocji. Do tej pory główną wygraną udało się zdobyć zaledwie trzem uczestnikom: Krzysztofowi Wójcikowi ze Szczecina, Marii Romanek z Bieszczad oraz Katarzynie Kant-Wysockiej z Gdańska.
We wczorajszym odcinku o włos od miliona był Marcin Kot. Urzędnik i radca prawny z Lublina brawurowo odpowiedział na 11 pytań, zaskakując prowadzącego i widzów swoją niesamowitą wiedzą na różne tematy. Niestety, ostatnie zagadnienie okazało się tak trudne, że uczestnik wycofał się z gry z wygraną w wysokości 500 000 zł.
Oto, jak brzmiało pytanie za milion:
Każda barwa składowa światła białego rozchodzi się w ciałach przezroczystych z inną prędkością. Największą prędkość ma:
A. Czerwona
B. Pomarańczowa
C. Żółta
D. Fioletowa
Marcin Kot, już po definitywnej rezygnacji z gry o główną wygraną zdradził, że gdyby grał dalej, wybrałby odpowiedź D. Okazało się jednak, że jego decyzja o przerwaniu zabawy była słuszna. Poprawną odpowiedzią było bowiem A – czerwona.
Jak oceniacie trudność tego pytania?
Zobacz także: Pierwsze pytanie przerosło uczestnika „Milionerów”. Tylko wydaje się proste