Nigdy nie zapisuj 2020 roku w ten sposób. To może się źle skończyć

Minie jeszcze sporo czasu, zanim wszyscy przyzwyczaimy się do nowej daty. Niektórzy dopiero po kilku tygodniach zapisują ją poprawnie, zapominając na dobre o minionym roku. Okazuje się, że to bardzo istotna kwestia, która może mieć spory wpływ na nasze bezpieczeństwo.

Zobacz również: Baba Wanga doczekała się następczyni. Jasnowidzka ujawniła wizję na 2020 rok

Tak przynajmniej wynika z porady, o której od kilku dni jest głośno w mediach społecznościowych. Wynika z niej, że w przypadku 2020 roku lepiej nie stosować skróconej formy zapisu. „20 nie wystarczy” - czytamy w ostrzeżeniu.

I chyba faktycznie coś w tym jest, bo cytowani przez portal „Daily Star” prawnicy także zalecają ostrożność w tej kwestii.

W minionych latach przyzwyczailiśmy się do skracania daty. Tam, gdzie należało podać rok, najczęściej pojawiały się tylko dwie ostatnie cyfry - np. 31.12.19. Nikt nie miał wątpliwości, że chodzi o ostatni dzień 2019 roku. Od 1 stycznia jest z tym jednak pewien problem.

Skrócona wersja 2020 roku to po prostu „20”. Wygląda niepozornie, ale może być źródłem ogromnych problemów. Po tej liczbie bardzo łatwo dopisać kolejną, np. 13 i wtedy podpisywany przez nas dokument jest datowany na rok 2013, czyli aż 7 lat wcześniej.

W przypadku codziennych zapisków to kwestia bez znaczenia, ale umowy, raporty, zeznania czy inne formalne pisma zawsze mogą zostać w ten sposób sfałszowane.

Zobacz również: 3 słowa, które młodzi Polacy pokochali w 2019 roku. Wstyd ich nie znać

Potrafię dostrzec bardzo negatywne komplikacje, dlatego także sugeruję pełny zapis. Wersja 2020 jest po prostu bezpieczniejsza. Eliminujemy w ten sposób ryzyko, że ktoś zmieni za nas datę dokumentu

- przyznaje cytowany przez portal prawnik.

Ekspert sugeruje, by zwrócić uwagę szczególnie na testament. Jeśli decydujemy się go sporządzić, data musi być konkretna i niepodważalna, bo to ostatnia wersja dokumentu uznawana jest za prawomocną. Zawsze może się okazać, że ktoś nieuczciwy ją zmieni.

To dość niecodzienna sytuacja, ale chyba lepiej dmuchać na zimne bez względu na okoliczności.

Zobacz również: Jej przerażające przepowiednie zawsze są trafne. Co Baba Wanga wywróżyła na rok 2020?