Krzysztof Jackowski to bez wątpienia najbardziej medialny jasnowidz w Polsce. Chętnie zajmuje się głośnymi sprawami zaginięć, ale ostatnio wypowiada się także na zupełnie inne tematy. Przewiduje losy świata, ostrzega przed konfliktami zbrojnymi, a nawet prognozuje pogodę na święta.
Zobacz również: Wyznanie Jackowskiego przyprawia o dreszcze. Mówi o życiu po śmierci
Ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. Jedni uważają go za wyjątkowo skutecznego, a inni skupiają się na jego potknięciach. Bez względu na ocenę działalności 56-latka, trudno przejść obok niego obojętnie. Tym bardziej, że chętnie korzysta ze swojej rozpoznawalności, na co najlepszym dowodem są cykliczne relacje na łamach YouTube.
W ostatnio opublikowanym nagraniu wydarzyło się coś bardzo dziwnego.
Medium poruszył sprawę zaginionej mieszkanki Mazur. 73-letnia kobieta wyjechała rowerem z domu i ślad po niej zaginął. Poszukiwania okazały się trudne i nie przynosiły żadnego rezultatu. Wreszcie Jackowski wskazał konkretne miejsce, gdzie odnaleziono ciało staruszki.
Jak utrzymuje, bez jego pomocy mogłoby się to nie udać. Chodzi bowiem o mocno zarośnięty i bagnisty teren, którego nikt wcześniej nie typował. Poszukiwana najprawdopodobniej umarła z przyczyn naturalnych, bo chorowała na cukrzycę, a na zwłokach nie odnaleziono żadnych podejrzanych śladów.
Niektórzy wierzą, że to ona objawiła się w nagraniu.
Zobacz również: Najnowsza wizja Jackowskiego przeraziła Polaków. „Będziemy jak mięso armatnie”
Kiedy jasnowidz zaprezentował widzom okładkę gazety z wizerunkiem zaginionej, wtedy za jego plecami doszło do niewyjaśnionego zjawiska. Zamknięte do tej pory drzwi nagle się otworzyły (od 3. minuty nagrania).
Nie wiem, co powiedzieć z tymi drzwiami. Byłem sam w mieszkaniu i nie było przeciągu, a drzwi są solidne i ciężkie, poniemieckie
- stwierdził najsłynniejszy mieszkaniec Człuchowa.
Widzowie nie mają żadnych wątpliwości, że Jackowskiego odwiedził duch odnalezionej staruszki.
Zobacz również: Jackowski zobaczył, co czeka nas po śmierci. Jego wizja powinna być ostrzeżeniem