Greta Thunberg już od wielu miesięcy robi dla naszej planety o wiele więcej, niż najwięksi światowi przywódcy stojący na czele zachodnich państw. 16-letnia Szwedka z pasją walczy o to, aby przedstawiciele światowych rządów wreszcie podjęli konkretne działania mające na celu m.in. ograniczenie emisji dwutlenku węgla, zanim rosnące globalne ocieplenie zapoczątkuje reakcję łańcuchową katastrofalnych konsekwencji, których nie będziemy w stanie zatrzymać.
Zobacz również: Nastolatki podejmują szokującą decyzję co do swojej przyszłości. Tak walczą z kryzysem klimatycznym
Thunberg wygłaszała przemówienia już na takich forach, jak zgromadzenie Parlamentu Europejskiego, szczyt klimatyczny COP25 w Santiago de Chile, a ostatnio pojawiła się na szczycie klimatycznym w Nowym Jorku, zwołanym przez Antonio Guterresa, Sekretarza Generalnego ONZ. Podczas ceremonii otwarcia zgromadzenia 16-latka wygłosiła krótkie, ale płomienne i mocne przemówienie. Mimo że momentami łamał jej się głos i miała łzy w oczach, ostrym tonem oskarżała światowych przywódców o bierność i zakłamanie w walce z kryzysem klimatycznym.
To wszystko jest nie tak. Nie powinno mnie tu być. Powinnam być w szkole, po drugiej stronie oceanu. A jednak to wy przychodzicie do nas, młodych ludzi, po nadzieję. Jak śmiecie? Ukradliście moje marzenia i dzieciństwo swoimi pustymi słowami. Mimo to jestem jedną ze szczęściar. Ludzie cierpią, ludzie umierają, a całe ekosystemy się rozpadają. Właśnie rozpoczyna się masowe wymieranie. A jedyne, o czym jesteście w stanie rozmawiać, to pieniądze i bajeczki o wiecznym wzroście ekonomicznym. Jak śmiecie?
Przez ponad 30 lat nauka była jasna jak słonce. Jak śmiecie wciąż odwracać wzrok, przychodzić tu i twierdzić, że robicie wystarczająco dużo, podczas gdy wciąż nie widać polityki i rozwiązań, jakich potrzebujemy? Mówicie, że nas słyszycie i że rozumiecie, jak pilna jest ta sytuacja, ale bez względu na to, jak bardzo jestem smutna i zła, nie zamierzam wam wierzyć. Bo gdybyście naprawdę rozumieli tę sytuację, a mimo to nie podejmowali żadnych działań, oznaczałoby to, że jesteście źli, a nie chcę w to wierzyć. Nie pozwolimy, aby uszło wam to na sucho. W tym miejscu wyznaczamy granicę.
Przemówienie Grety Thunberg było wielokrotnie przerywane brawami, ale nie wszystkim spodobało się jej przemówienie. Parę minut po tym, jak zeszła ze sceny, Szwedka minęła się w lobby z prezydentem Stanów Zjednoczonych, Donaldem Trumpem, jednym z największych sceptyków jeśli chodzi o kryzys klimatyczny. Kamerom udało się uchwycić moment, w którym Thunberg piorunuje Trumpa bezlitosnym, wściekłym spojrzeniem.
We are all #GretaThurnberg in this GIF pic.twitter.com/WvddfxEaME
— Paul [?TIMELINE ERROR] Wood (@SuperRetroid) September 23, 2019
Jak donoszą media, prezydent USA był obecny na szczycie klimatycznym zaledwie przez ok. kwadrans, nie wygłosił też żadnego przemówienia. Trump wielokrotnie kwestionował słowa naukowców zajmujących się kwestią klimatu w jego własnym rządzie, poprzysiągł wycofać USA z głównego światowego porozumienia klimatycznego (porozumienia z Paryża), a jego administracja cofnęła dziesiątki zasad i inicjatyw dotyczących klimatu.
Podczas szczytu klimatycznego ONZ w Nowym Jorku ani Stany Zjednoczone, które historycznie miały największy udział w zanieczyszczeniu środowiska, ani Chiny, które obecnie są najbardziej odpowiedzialne ze emisję zanieczyszczeń, nie zaoferowały żadnych nowych rozwiązań na rzecz walki z kryzysem klimatycznym.
Zobacz również: Wciąż nie wierzysz w kryzys klimatyczny? Oto, jak już wkrótce go odczujesz