Influencerzy znów ryzykują życie dla lajków. Tym razem szturmują radioaktywne jezioro

„Syberyjskie Malediwy” na zdjęciach prezentują się niebiańsko. Ale za wysoką cenę...
Influencerzy znów ryzykują życie dla lajków. Tym razem szturmują radioaktywne jezioro
Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/maldives_nsk/)
15.07.2019

Gwiazdy Instagrama, czyli influencerzy, są w stanie zrobić dosłownie wszystko, żeby tylko zgarnąć pod swoimi zdjęciami jak największą ilość polubień i pochlebnych komentarzy. Wraz z rosnącymi zasięgami w mediach społecznościowych rośnie także wartość rynkowa popularnych blogerów i blogerek, którzy dzięki temu mogą podwyższać stawki za swoje usługi. 

Zobacz również: Influencerzy zwariowali na punkcie Czarnobyla. Robią seksowne selfie w miejscu katastrofy

Już niejednokrotnie przekonaliśmy się o tym, że dla idealnego contentu influencerzy są w stanie zaryzykować własne zdrowie, a nawet życie. Swojego czasu głośno było m.in. o parze blogerów, która robiła sobie zdjęcie wisząc nad przepaścią, albo o innej parze, która pozowała do fotografii wychylając się z jadącego pociągu. W obu przypadkach na influencerów spadła miażdżąca fala krytyki. 

Teraz blogerzy i blogerki z Instagrama ryzykują zdrowiem i życiem w innych okolicznościach. Odkryli bowiem nowe, bajkowe miejsce, które idealnie prezentuje się na zdjęciach. Chodzi o jezioro zlokalizowane ok. 10 km od elektrowni w rosyjskim Nowosybirsku. Na pierwszy rzut oka zbiornik wodny naprawdę zachwyca – wody jeziora są turkusowe niczym te w najbardziej egzotycznych zakątkach świata. Z tego powodu Rosjanie określają to miejsce mianem “syberyjskich Malediwów”. Niestety za lazurowymi wodami kryje się mroczna tajemnica – jezioro jest zanieczyszczone toksycznymi odpadami pochodzącymi z nowosybirskiej elektrowni. Za jego bajkowy kolor odpowiadają m.in. popiół oraz tlenki różnych metali. Eksperci są zgodni – barwa wody powinna niepokoić, a nie zachęcać do kąpieli.  

W procesie przerobu kopalin użytecznych powstają hałdy. Jeśli przechodzi przez nie woda, może rozpuszczać w sobie sole. Zmienia się kolor, zmienia się pH. Z reguły te wody są kwaśne. Woda, którą pijemy ma odczyn o wartości około 7 pH, a te wody mogą być kwaśne – 5,4, nawet 3 pH 

- mówił w wywiadzie dla radia Sputnik kierownik katedry hydrogeologii Wydziału Geologicznego Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego, profesor Siergiej Pozdniakow. 

To jednak nie odstrasza żądnych sławy i lajków influencerów, którzy szturmują toksyczne jezioro. Zdjęciami w wyprawy na “syberyjskie Malediwy” chwalą się na Instagramie. Myślicie, że warto ryzykować zdrowie i życie dla takich zdjęć? 

Polecane wideo

„Praca nie wchodzi w grę”. Bezrobotna para influencerów błaga internautów o pieniądze na podróż do Afryki
„Praca nie wchodzi w grę”. Bezrobotna para influencerów błaga internautów o pieniądze na podróż do Afryki - zdjęcie 1
Komentarze (5)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 16.07.2019 20:00
toksyczne to nie zaraz radioaktywne :P
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 16.07.2019 07:35
"Influencer" to twór wymyślony przez próżniaków. Tutaj zadziała selekcja naturalna.
odpowiedz
Agi (Ocena: 5) 16.07.2019 07:33
Influencerami są ludzie skrajnie głupi, nie potrafią robić w życiu nic pożytecznego. To jakaś strata jak się wykąpią w toksycznym jeziorze? Nie sądzę.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 15.07.2019 13:21
Moze w koncu te lesery wygina, bo tylko wode z mozgu mlodym ludziom robia
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 15.07.2019 13:04
Jezus Maria, tylko co 10 artykuł jest BEZ galerii! Nie uczycie się na błędach... już conajmniej raz przez to ludzie uciekali z tego portalu. A ja nie mam oporów przed adBlokiem, który blokuje również ten filmik wyskakujący na każdej stronie :) grosza za mnie nie dostaniecie za takie chamskie zagrywki
odpowiedz

Polecane dla Ciebie