Gdy popularne środki nie pomagają... czyli jak uchronić się przed komarami?

Komary to zmora pory letniej i jedna z najbardziej uciążliwych wad ładnej pogody. Małe, kąśliwe stworzenia niejednokrotnie uniemożliwiają spędzanie letnich wieczorów na świeżym powietrzu. Komary najczęściej występują w pobliżu wód stojących, ale nie jest to regułą, gdyż pojawiają się nawet w ogrodzie czy parku. Kiedy popularne repelenty na komary nie pomagają, warto wypróbować tych kilku pomysłów!

Zobacz też: 8 zaskakujących zastosowań balsamu do ust, o których nie miałaś pojęcia

Sposoby na komaryfot. unsplash

#1 Olejek z lawendy DIY

Komary nie lubią zapachu lawendy, dlatego stworzenie naturalnego olejku to doskonały środek odstraszający. Potrzebujesz jedynie trzech rzeczy: buteleczki z dozownikiem, olejku eterycznego z lawendy oraz wody destylowanej.

#2 Bransoletki na komary

Opaska odstraszająca komary to świetne rozwiązanie dla osób, które nie lubią intensywnego zapachu popularnych sprayów. Możesz nosić ją na ręku, kostce czy przyczepiając do ubrania. Większość z dostępnych na rynku opasek działa do 4 godzin. Warto też zwrócić uwagę na wodoodporność.

#3 Świeca DIY

To świetne i proste w wykonaniu rozwiązanie do ogrodu czy na balkon. Wrzuć do słoika plastry cytryny, trochę skórki pomarańczowej oraz odrobinę świeżych ziół tak jak lawenda i rozmaryn. Dodaj też olejek cytrynowy i całość zalej gorącą wodą. Na czubek połóż mała świeczkę i zapalaj za każdym razem, gdy chcesz spędzić wieczór w ogrodzie.fot. unsplash

#4 Jasne kolory ubrań

Komary nie lubią jasnych kolorów i lgną do czarnych ubrań. Jeżeli wybierasz się w miejsce, gdzie wiesz, że będą komary, ubieraj się na jasno. Sam ubiór może jednak nie zdziałać cudów, ale w połączeniu z innym środkiem odstraszającym może pomóc.

#5 Rośliny odstraszające komary

Lawenda to jedna z 12 roślin, których nie lubią komary. Możesz posadzić je u siebie w ogrodzie lub na balkonie, a owadów będzie zdecydowanie mniej. Oprócz lawendy komary odstrasza bazylia, kocimiętka, mięta pieprzowa czy melisa cytrynowa.fot. unsplash

A co na złagodzenie świądu po ugryzieniu?

Stary sposób naszych babć, czyli przykładanie płatka z octem to najbardziej popularny środek. Innym pomysłem jest przykładanie do ukąszenia gorącej łyżki - ciepło niszczy białko powodujące swędzenie. Uporczywy świąd łagodzi również miód, pasta do zębów, lód, aloes czy torebki po herbacie.

Zobacz też: 12 genialnych zastosowań skórki od banana!