Nikt nie rodzi się z prawem jazdy w dłoni. To umiejętność, której każdy może się nauczyć. Oczywiście jedni będą lepszymi kierowcami, inni gorszymi, ale prowadzenie samochodu to nie jest czarna magia. Wiadomo, że zdawanie egzaminu (a także przygotowywanie się do niego) jest stresującym wydarzeniem, jednak mimo wszystko warto zapamiętać 6 ważnych wskazówek, które nieco złagodzą stres.
Jeśli zatem jesteś właśnie początkującym kierowcą i przygotowujesz się do testu na prawo jazdy, ten artykuł jest dla ciebie. Głowa do góry, wszystko będzie dobrze!
Zobacz także: „Już 7 razy oblałam egzamin na prawo jazdy. Czy powinnam spróbować jeszcze raz?”
Początkujący kierowcy zwykle czują się zestresowani tym, że jadą zbyt wolno. Samochody, które ich mijają ze zniecierpliwieniem, a nawet trąbienie nie polepszają sytuacji. O ile to możliwe, po prostu się tym wszystkim nie przejmuj. Dopiero uczysz się prowadzić auto, więc to oczywiste, że nie czujesz się jeszcze pewnie za kierownicą i nie rozwiniesz od razu zawrotnej prędkości.
Jeśli nadal nie czujesz się za kierownicą pewnie, dokup kilka dodatkowych jazd. Nie bój się zadawać pytań, nie bój się mówić o swoich wątpliwościach. Przetestuj wszystkie parkowania, skrzyżowania, ronda, które sprawiają ci trudność. Zapisz się na egzamin dopiero wtedy, kiedy poczujesz się za kółkiem pewniej.
Sama wiesz najlepiej, gdzie będziesz jeździła najczęściej: do ulubionej galerii, do przyjaciółki, do partnera. Razem z instruktorem możesz przećwiczyć tę trasę kilkukrotnie. Dzięki temu po zdanym egzaminie będziesz czuła się pewniej.
Nie ma nic złego w tym, że po zdanym egzaminie nadal będziesz czuła się za kółkiem niezbyt pewnie. Dlatego warto jak najczęściej ćwiczyć jazdę na mniej uczęszczanych drogach, na których inne auta i inni kierowcy nie będą cię tak mocno stresować. Poproś zaufaną osobę z rodziny, aby towarzyszyła ci w takich wyprawach – najlepiej, jeśli będzie to doświadczony kierowca, który przy okazji da ci kilka przydatnych wskazówek.
Na agresywnego kierowcę możesz natrafić w najmniej oczekiwanym momencie. Oni po prostu pojawiają się nie wiadomo kiedy, a swoją złością i zniecierpliwieniem potrafią wyprowadzić innych prowadzących z równowagi. Nie daj się sprowokować, nie reaguj na zaczepki, pukanie się palcem w głowę czy trąbienie. Jesteś tak samo pełnoprawnym kierowcą, jak oni, choć masz na drodze mniejsze doświadczenie. Każdy kiedyś zaczynał swoją przygodę z prawem jazdy.
Jak tylko uda ci się zdać egzamin na prawo jazdy, postaraj się jeździć samochodem jak najczęściej. Pamiętaj, że praktyka czyni mistrza. Im szybciej przekonasz się do samodzielnej jazdy, tym lepiej dla ciebie.
Zobacz także: TEST: Czy jesteś gotowa na PRAWO JAZDY?