Wróciła pijana z imprezy. Rano znalazła w przedpokoju coś bardzo dziwnego

Plany są zazwyczaj bardzo ambitne. Jeden, maksymalnie dwa drinki, chwila zabawy na parkiecie i powrót do domu zanim nastanie świt. Czasami jednak sytuacja wymyka się spod kontroli i zupełnie tracimy nad sobą panowanie. Zmęczenie w połączeniu z dużą ilością alkoholu odbiera rozum, a skutki bywają naprawdę zaskakujące.

Zobacz również: Faceci mają alergię na te damskie buty. Nienawidzą, kiedy je zakładasz

Przekonała się o tym pewna młoda Brytyjka. 20-latkę melanż porwał tak bardzo, że dziś może się z tego tylko śmiać. Tak jak dziesiątki tysięcy internautów, którzy zobaczyli jej wyczyn na Twitterze. Tia-Rae zdecydowała się pokazać publicznie dziwny efekt upojnej nocy.

Zdała sobie z niego sprawę dopiero kolejnego dnia, kiedy odespała już nocne harce i weszła do przedpokoju.

źródło: Twitter (twitter.com/TiaToldYouSo)

W tym momencie powinnam sobie obiecać, że już nigdy więcej nie będę piła

- czytamy we wpisie, który z miejsca stał się hitem Sieci.

Zobacz również: Wyszły z domu i najadły się wstydu. Z tymi ciuchami jest coś bardzo nie tak

Na załączonych fotografiach widzimy jej buty, które pozostawiła przy drzwiach zaraz po powrocie do domu. Czarne botki na szpilce nie były tam jednak same. Znalazło się także miejsce dla dziwnego elementu konstrukcyjnego.

Tak, delikatna 20-latka przytargała ze sobą długą kratkę ściekową, w której utknęło jej obuwie.

źródło: Twitter (twitter.com/TiaToldYouSo)

Jak do tego doszło? Przypomniała sobie dopiero po wytrzeźwieniu.

Ludzie dopytują mnie o szczegóły, więc postaram się wytłumaczyć. Wyskoczyłam z taksówki, żeby wejść do mojego domu. Wtedy poczułam, że jedna noga utknęła. Nie wiedziałam, co się dzieje, więc postawiłam drugą stopę. Wtedy obie były już uwięzione. Próbowałam zrobić krok i wtedy to coś zawisło na moich butach. Nie mogłam ich tam zostawić, a nie miałam siły, żeby się szarpać, więc musiałam zabrać je z tym ustrojstwem.

- wytłumaczyła w kolejnym wpisie.

„Gdyby to przydarzyło się mnie, poczułabym się spełniona”. „Od razu przypomniały mi się wszystkie piękne buty, które zniszczyłam po pijaku”. „Prawdziwa kobieta dla ulubionych szpilek zrobi wszystko” - ironizują komentatorki.

Zobacz również: Myślała, że dostała w prezencie spódnicę. Założyła ją i szybko tego pożałowała