Już wkrótce czeka nas nowa fala seryjnych morderców. Ten ekspert nie ma co do tego wątpliwości

Jego prognozy brzmią przerażająco, ale wiele wskazuje na to, że faktycznie się sprawdzą.
Już wkrótce czeka nas nowa fala seryjnych morderców. Ten ekspert nie ma co do tego wątpliwości
Fot. iStock
21.01.2019

Lata 70. i 80. XX wieku zapisały się w historii jako niechlubna era seryjnych morderców. To właśnie wtedy w Stanach Zjednoczonych okrutnych zbrodni dopuścili się tacy zabójcy, jak Ted Bundy, John Wayne Gacy czy Jeffrey Dahmer. W Polsce w tym samym okresie grasował tzw. wampir z Zagłębia i wampir z Bytomia. Po dziś dzień wiele osób wspomina ten okres z prawdziwą grozą i trwogą. 

Zobacz również: Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet: Sylwetki okrutnych zabójców - Tobin, Wilder i inni

Profesor Peter Vronsky od lat bada tematykę seryjnych morderców. Z jego skrupulatnych analiz wyłania się naprawdę przerażający wniosek – ekspert przewiduje, że już wkrótce krwawa historia zatoczy koło i czeka nas nowa era seryjnych zabójców. Vronsky wyjaśnia, jakie czynniki doprowadzą do powstania tej sytuacji. Niestety musimy przyznać, że jego teoria brzmi zaskakująco prawdopodobnie.  

Seryjni mordercy: Ted Bundy, John Wayne Gacy, Jeffrey Dahmer (fot. Wikimedia Commons)

Aby ją zrozumieć najpierw należy przybliżyć historię seryjnych morderców z lat 70. i prześledzić wydarzenia aż do roku 1999. Vronsky doszedł do wniosku, że aż 82 proc. amerykańskich seryjnych zabójców XX wieku było aktywnych właśnie w tym okresie. Zdaniem eksperta chociaż statystycznie mordercy dopuszczali się pierwszych zbrodni w wieku ok. 28 lat, o zabijaniu zaczynali fantazjować już w dzieciństwie, nawet w tak wczesnym wieku jak 5 lat. Z tego powodu należy przeanalizować realia, w jakich dorastali przyszli zabójcy - zwłaszcza te ekonomiczne i społeczne. Seryjni mordercy z lat 70. i 80. byli dziećmi na przełomie lat 40. i 50. XX wieku, gdy w amerykańskim społeczeństwie dokonywały się istotne zmiany. To właśnie te lata uznaje się za początek popularyzacji tzw. kultury gwałtu w mediach rozrywkowych, takich jak prasa kolorowa i telewizja. Istotne są także sylwetki ojców przyszłych słynnych zabójców. To mężczyźni, których młodość przypadła na czas tzw. Wielkiego Kryzysu (ang. the Great Depression) w latach 1929-1939. Był to największy kryzys gospodarczy w historii kapitalizmu i dotknął wszystkie dziedziny gospodarcze. Tuż potem wybuchła II wojna światowa, w ramach której mężczyźni z tego samego pokolenia zostali wysłani na front i jeśli z niego wrócili, w większości do końca życia zmagali się z ogromną traumą, która przekładała się także na ich rodziny i dzieci. 

Fot. iStock

Peter Vronsky argumentuje zatem, że kryzys ekonomiczny z 2008 roku może mieć podobne, przerażające skutki. W konsekwencji krachu w gospodarce wiele amerykańskich rodzin stanęło nad przepaścią, musiało sprzedać nieruchomości lub ogłosić bankructwo. Wiele rodzin rozpadło się, wzrosła liczba rozwodów.

Martwi mnie to, że będziemy musieli zmierzyć się z pokoleniem dzieci, które za jakieś 20-15 lat osiągnie wiek 28 lat. Zobaczymy wzrost liczby seryjnych zabójstw oraz inne problemy natury społecznej. Nikt nie staje się seryjnym mordercą w sposób automatyczny, ale wiadomo, że niektóre problemy w zachowaniu osób dorosłych często są wynikiem traumy z dzieciństwa. Bez względu na to, czy zostają seryjnymi zabójcami, włamywaczami czy narkomanami, z rozbitych rodzin wywodzą się pokiereszowane dzieci, a te stają się pokiereszowanymi dorosłymi 

- tłumaczy Peter Vronsky.

Myślicie, że jego mroczne wizje rzeczywiście się sprawdzą? 

Zobacz również: Kolejne dramatyczne wizje Krzysztofa Jackowskiego. Taki ma być 2019 rok

Polecane wideo

Pokazały, jak naprawdę wygląda ciało po porodzie. To nie jest łatwy widok
Pokazały, jak naprawdę wygląda ciało po porodzie. To nie jest łatwy widok - zdjęcie 1
Komentarze (4)
Ocena: 4.5 / 5
Jerzy Dawid (Ocena: 3) 25.12.2020 06:49
Wielkie a nawet małe społeczeństwa pełne są wewnętrznych problemów:zbrodnie,kradzieże,zamachy i wiele innych.Chińczycy trzymają swój wielki naród w ryzach przepisów,kar itp.Gdyby tam zawędrowała demokracja typu uropejskiego ,toby dopiero był bajzel!Nwet niewielkie przewinienie Chińczyka od razu podlega karze śmierci!Te marsze ,hasła ,wyzwiska ataki na pomniki itp. to już przewinienia do kary śmierci lub dożywotnich galer!
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 22.01.2019 12:27
Coś w tym jest. Jak patrzę na niektóre rodziny i ich dzieci, to faktycznie połowa będzie miała prawo być nienormalna bo w domu źle się dzieje.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 21.01.2019 20:30
Jeszcze bardziej przerazające jest to, ze najczęściej ofiarami są kobiety.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 21.01.2019 17:10
przerażające
odpowiedz

Polecane dla Ciebie