Tego polskie dzieci uczą się na religii. „Maciuś ofiarował swój ból w intencji głodujących dzieci”

„To chyba gabinet stomatologiczny u Matki Teresy z Kalkuty” - ironizują.
Tego polskie dzieci uczą się na religii. „Maciuś ofiarował swój ból w intencji głodujących dzieci”
źródło: Unsplash, Twitter (twitter.com/pigmalion55)
13.09.2018

Tuż przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego w Sieci zawrzało. Wszystko za sprawą niepozornego podręcznika do zerówki, którego autorów komentatorzy posądzili o „promowanie multikulti”. Internautom nie spodobało się, że w książce zaprezentowano mieszane rodziny, w których matka jest Polką, a ojciec Irakijczykiem czy Izraelczykiem.

Zobacz również: Awantura o podręcznik do zerówki. "Propaganda! Promowanie multikulti!"

„Mamy Kalima, Abdula, Abrahama to Polki. A tatusiowie? Tata Kalima jest z Konga. Abdula z Iraku, a Abrahama z Izraela. W kraju taty Abdula i taty Kalima trwa wojna, a u taty Abrahama – walka. Dla Kalima, Abdula i Abrahama Polska to spokojny kraj. Tutaj własny dom, posiłki, zabawa. Tutaj nie ma wojny, nie ma walk – jest spokojne życie” - to właśnie ten fragment wzbudził największe kontrowersje.

Teraz dostało się także książce do religii, z której uczą się drugoklasiści. Wszystko za sprawą zdjęcia opublikowanego przez jedną z użytkowniczek Twittera.

Maciek cierpiał z powodu bólu zęba. Ofiarował ten ból w intencji głodujących dzieci. Troszcząc się o zdrowie, sam zgłosił się do dentystki. Wklej odpowiednią naklejkę, a dowiesz się, z jaką osobą łączył się w swoim cierpieniu. Pokoloruj rysunek

- czytamy w opisie ilustracji przedstawiającej małego chłopca na fotelu dentystycznym, który w czasie wykonywania zabiegu myśli sobie: „Ja też ofiaruję swoje cierpienie innym”.

Zobacz również: O czym dzieci uczą się na lekcjach wychowania do życia w rodzinie? Najgłupsze cytaty z podręcznika!

Według internautów niepotrzebne mieszanie spraw przyziemnych z wiarą, a także zbędne promowanie cierpienia jako największej wartości.

„A kasę od wróżki zębuszki najlepiej wrzucić do koszyczka w najbliższą niedzielę jako ofiarę”. „Nie ma to jak małym dzieciom wpajać strach przed stomatologiem. I to wszystko dzieje się w państwowych szkołach! Kościół katolicki w Polsce naprawdę chce nas cofnąć do średniowiecza”. „Obym dożył końca tej ciemnoty” - komentują.

To nie pierwszy raz, kiedy podręcznik do religii wywołał takie zamieszanie. Wystarczy przypomnieć, czego uczone są dzieci w V klasie szkoły podstawowej.

Zobacz również: „Siusiak wpasowuje się do dziurki”. Internauci oburzeni podręcznikiem do wychowania seksualnego

Polecane wideo

Najdziwniejsze ilustracje z książek do edukacji seksualnej. Na to muszą patrzeć dzieci
Najdziwniejsze ilustracje z książek do edukacji seksualnej. Na to muszą patrzeć dzieci - zdjęcie 1
Komentarze (13)
Ocena: 4.38 / 5
gość (Ocena: 5) 15.09.2018 21:29
jest pewien tajemny sposób na pozbycie się bólu u dentysty - poprosić o znieczulenie :D
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 14.09.2018 21:59
rozwaliłaś system :D
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 14.09.2018 18:44
Czy ból menstruacyjny też sie nadaje, czy jest zbyt brudny, aby go ofiarować w intencji? I jak to pomoże głodującym dzieciom?
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 14.09.2018 10:01
No super... Przeżarłam się i boli mnie brzuch więc ofiaruję ból głodującym.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 13.09.2018 20:31
Nigdy nie zrozumiem po co są nam potrzebne religie na świecie. To tylko powoduje podział ludzi i wojny i niepotrzebnie mąci w głowie jakimiś bzdetami
odpowiedz

Polecane dla Ciebie