Siesta z pewnością nie jest czymś typowym dla polskiej kultury. Nie mamy w zwyczaju ucinać sobie drzemki w ciągu dnia, jak robią to mieszkańcy niektórych krajów europejskich. Niewykluczone jednak, że to się zmieni. Świadczy o tym wrocławskie przedwsięwzięcie – „Vinci Power Nap”. To kawiarenka, do której przychodzi się po to, aby uciąć sobie drzemkę w ciągu dnia i w ten sposób naładować baterie. Skoro pomysłodawcy uznali, że taki projekt ma rację bytu, musieli mieć ku temu solidne podstawy. W każdym razie jest to pierwsze takie miejsce w Polsce.
Kawiarenka ma również na celu przynieść ukojenie. Nie znajdziemy w niej zwykłych łóżek, ale wiszące chusty, w które można się owinąć i zapaść w błogi sen. Podłoże pokrywa miękka trwa, a ściany zostały ozdobione wizerunkami drzew. Przestrzeń oświetla padające z okiem światło. Całość sprawia wrażenie oazy. Ale to nie wszystko...
Zobacz także: We Wrocławiu powstanie nietypowa kawiarnia. Kelnerami będą w niej...
Goście kawiarni otrzymają zdrowy napój, będą słuchać specjalnej muzyki relaksacyjnej i wdychać kompozycje kwiatowe. Każdy szczegół został przemyślany, aby odpczęło nie tylko ciało, ale i duch. „Vinci Power Nap” wykorzystuje innowacyjny system regeneracji, który opiera się na integracji sensorycznej – czytamy na ofeminin.pl.
Co ciekawe, w kawiarence została przewidziana oferta dla firm. Będą one mogły wysyłać swoich pracowników na krótki relaks. Na stronie „Vinci Power Nap” czytamy, jak duże znaczenie ma drzemka w ciągu dnia. Przynosi ona odświeżenie, pobudza kreatywność, polepsza samopoczucie, zwiększa koncentrację, pomaga w uzyskaniu świeżego oglądu sprawy, a nawet obniża ciśnienie krwi.
Patrząc na zdjęcia z wrocławskiego nap baru, od razu mamy ochotę zanurzyć się w miękkiej chuście i odprężyć przy muzyce relaksacyjnej. Wy też?