Pracownicy kawiarni, barów czy restauracji to osoby o anielskim usposobieniu. Codziennie znoszą zachowanie klientów znacznie odbiegające od podstawowych zasad dobrego wychowania. W lokalach gastronomicznych można spotkać bardzo bogate osoby, które się wywyższają i traktują obsługę z góry; przemądrzałe i krytyczne staruszki, głośnych nastolatków oraz marudne mamusie i ich dzieci. To tylko kilka z wielu typów irytujących klientów. Jakie zachowanie z ich strony muszą znosić pracownicy? Portal buuzfeed.com wymienił 13 najgorszych wpadek, jakich dopuszczają się ludzie.
Czy jesteś jedną z takich klientek? Tak, jeśli...
Pracownicy lokalu mogą nie zdążyć wytrzeć stolika, zanim zechcesz przy nim usiąść. Jeżeli miejsce jest brudne i nosi ślady użytkowania innego klienta, poczekaj cierpliwie aż ktoś to zetrze. Brudny stolik to stolik nieprzygotowany do zajęcia. Poza tym, czy wiedziałaś, że pracownicy lokali gastronomicznych uważają za obrzydliwe, gdy ludzie siadają przy brudnych stolikach? Po co miałabyś siadać w takim nieporządku?
Zobacz także: Najbardziej obciachowe błędy językowe - TOP 15
Fot. Jordan Whitt unsplash.com
To szczyt bezczelności. Co prawda w niektórych miejscach można wybrać miejsce samemu, jednak w większości lokali, zwłaszcza w te dni, kiedy klientów jest najwięcej, trzeba poczekać aż pracownik wskaże odpowiednie miejsce. Stolik może być zarezerwowany albo przeznaczony dla większej liczby osób.
Dla obsługi to spory kłopot, zwłaszcza gdy wypytujesz o różne składniki i próbujesz swtorzyć własną kombinacje dania. W tym przypadku dużo zależy od lokalu – niektóre wychodzą naprzeciw takim żądaniom, ale inne niekoniecznie. Pamiętaj też, że nie jesteś jedyną klientką. Inni też czekają.
Menu jest właśnie po to, aby zobaczy, co serwuje lokal. Zamiast pytać, zajrzyj do środka. Jeżeli konkretnego dania nie ma w menu, to znaczy, że w tym miejscu go nie zjesz. Z opowieści pracowników wynika, że wiele osób tego nie pojmuje...
Np. dotyczące przypilnowania dziecka, zamówienia taksówki, skorzystania z Internetu i wiele podobnych. Zwłaszcza kobiety nie pamiętają, że kelnerki to nie niańki i nie mają obowiązku pilnować ich dzieci. Ani wchodzić w rolę służących. Jedyne obowiązki obsługi lokalu polegają na zebraniu zamówienia, przyniesieniu posiłku oraz odpowiadaniu na pytania związane z lokalem, obsułgą oraz menu.
Fot. Dogancan Ozturan unsplash.com
Ludzie pracujący w lokalu mają życie prywatne i nie chcą zostawać po godzinach. Chyba nie uważasz, że zdążysz zrobić w 5 minut zamówienie, a obsługa zdąży je przygotować i podać? Na kilka minut przed zamknięciem wszystko jest już posprzątane, a urządzenia wyłączone.
Pracownicy lokali gastronomicznych wykonują ciężką pracę, a zwracanie się do nich w taki sposób świadczy jedynie o twojej nonszalancji i braku dobrego wychowania. Bycie kelnerem to praca jak każda inna. Wymaga szacunku oraz docenienia.
Dobre chęci są ważne, ale obsługa wie, co robi. Jeżeli pracownik mówi, że pomoc jest niepotrzebna, nie bądź nachalna ze swoją pomocą. Czasami w taki sposób wprowadza się większe zamieszanie.
Niektórzy dotykają obsługę dłońmi. Pracownicy są oburzeni takim zachowaniem, ponieważ nikt nie lubi być znienacka dotykany. Nieważne, czy to ma być miły gest wyrażający uznanie, czy sposób na zwrócenie uwagi – zawsze jest źle postrzegane.
Fot. Rob Bye unsplash.com
Czyhanie przy barze aż zwolni się miejsce jest źle postrzegane przez pracowników. Jeżeli ktoś na chwilę wyszedł do łazienki, nie podsiadaj go, bo zaraz wróci. To niekulturalne i rodzi napięcie w lokalu. Poczekaj, a jeżeli nie jesteś pewna, zapytaj się tej osoby, czy miejsce jest już wolne.
To nie nieuprzejmość obsługi sprawia, że masz ograniczoną ilość miejsc, w jakich możesz usiąść, ale specyfika lokalu. Jeżeli masz wymagania, aby siedzieć przy oknie, w odosobnieniu i przy dużym stoliku, zorganizuj sobie taką przestrzeń w domu. Jeżeli chodzi o lokal, wszystko zależy od liczby gości, od tego, czy przychodzą w parach czy dużymi grupami oraz od wielu innych rzeczy. Uszanuj to i zajmij miejsce wskazane przez pracownika.
To pretensjonalne zachowanie. Świadczy o nieobyciu i braku szacunku do obsługi. Chciałabyś, aby na ciebie pstrykano palcami?
Jeżeli jedzenie nie smakuje ci, powiedz to odważnie i nie kłam, że jesteś alergiczką. Pracownicy lokalów są świadomi, że to najczęstsze kłamstwo i choć nieraz wynika z dobrej wiary, dla pracowników znacznie cenniejsze są szczere opinie.
Zobacz także: Wstrząsająca relacja pracownicy dyskontu: Klienci dla maskotek zrobią WSZYSTKO!