Aukcje internetowe są wylęgarnią pomysłów
dla wszystkich desperatów szukających łatwej kasy i rozgłosu.
Pisaliśmy już o najdziwniejszych, na których można było
kupić miasteczko z mieszkańcami albo kraj z finansami
wymagającymi naprawy. Tym razem znaleźliśmy spis aukcji,
które z różnych powodów nie doszły do skutku, niemniej
zaliczają się do kategorii „DZIWNE”:
- Fajka wodna, z której mistrz olimpijski,
Michael Phelps, palił marihuanę. Cena oscylowała wokół 100
tysięcy dolarów. Została skasowana przez pracowników serwisu,
ponieważ naruszała regulamin. Nie wolno handlować akcesoriami
wykorzystywanymi podczas zażywania narkotyków. Sprzedawca miał
jednak pecha, zainteresowała się nim policja, gdyż sprzedawał
fajki z resztkami substancji odurzających.
- Najsłynniejszy haker na świecie, Kevin Mitnick, postanowił
sprzedać swój identyfikator ze stanowego
więzienia. W zaledwie dwa dni udało mu się osiągnąć
cenę 2 tysięcy dolarów. Aukcję skasowano, ponieważ regulamin
portalu zabrania handlu dokumentami rządowymi. Haker sprzedał
identyfikator za pomocą innego serwisu.
- Od 99 centów rozpoczęła się aukcja miejsca w
senacie Illinois po Baracku
Obamie, który wywalczył fotel prezydenta USA. Za
licytacją stał anonimowy żartowniś, została ona wycofana. Za
to fotel „sprzedał” nieoficjalnymi kanałami gubernator stanu,
Rod Blagojevich.
- Cierpiąca na depresję 31-letnia kobieta z Benton postanowiła
sprzedać swoje córeczki, 4- i 8-letnią.
Dziennikarzom tłumaczyła, że chciała je tylko wypożyczyć na 2
dni, a nie sprzedawać.
- W 2007 roku, na jednej z aukcji pojawiły się zwłoki
200-letniej mumii. Po sprawdzeniu okazało się, że ich
właścicielem jest University of Maryland. Sprzedającym
zainteresowała się policja.
- Pod koniec zeszłego roku brytyjski muzyk, Dante
Knoxx, postanowił sprzedać swoją
duszę. Chciał uzyskać co najmniej 38 tysięcy
dolarów, które miał zamiar wydać na rozwój kariery. Aukcja
została usunięta, ponieważ nie można handlować rzeczami
niematerialnymi.