Spece od marketingu już dawno zauważyli, że dobrze przygotowana reklama, wrzucona do Internetu, może odnieść o wiele większy sukces niż spot puszczony w telewizji, a przy tym jej dystrybucja jest mało kosztowna. Liczy się oczywiście forma - musi być na tyle ciekawie, nowatorsko, śmiesznie, aby ludzie sami zaczęli sobie rozsyłać linki.
Kampania wirusowa (viral marketing) to jedna z najskuteczniejszych form marketingu. Daje twórcom ogromne pole do popisu, a odbiorcom dobrą zabawę.
Firma GoViral sprawdziła popularność spotów na platformach video w sieci Youtube, Metacafe, Dailymotion, Break i Vimeo. Z wyliczeń wynika, że niekwestionowanym numerem jeden jest przeróbka słynnej reklamy piwa Budeweiser - „wassup", autorstwa sztabu wyborczego Baracka Obamy. Nowy prezydent USA korzystał ze wszystkich najnowszych sposobów promocji, agitując między innymi w grach komputerowych.
Na drugim miejscu znalazła się reklama Diesla, która powstała z okazji trzydziestolecia istnienia marki jeansów ukochanych przez celebrities. Spot to zabawna forma filmu pornograficznego, połączonego z motywami kreskówkowymi i energetyczną muzyką.
Trzecie miejsce zajął jeden z najlepszych koszykarzy NBA, Kobe Bryant, ze swoim skokiem nad pędzącym Astonem Martinem.
Zobaczcie wszystkie 10 spotów. Miłej zabawy! Szkoda, że polscy twórcy tak rzadko korzystają z takich form promocji albo robą to na tyle nieudolnie, że nikt nie zauważa ich pracy.