Firmy odzieżowe przez lata przyzwyczajały nas do tego, że nowe kolekcje reklamują zawsze młode i zgrabne modelki. Podobno właśnie tego oczekujemy, bo wszelka odmienność nie kojarzy nam się zbyt dobrze. Na szczęście, to się powoli zmienia. Co jakiś czas media obiega „szokująca” informacja, że do kampanii reklamowej znanej marki zaangażowano kogoś zupełnie niezwykłego. Wystarczy wspomnieć modela z protezą nogi, który z powodzeniem promuje męską bieliznę lub 85-letnią modelkę prezentującą eleganckie stroje.
To nietypowe działania, ale czy powinny nas dziwić? Takich ludzi w mediach powinno być zdecydowanie więcej, bo tacy właśnie jesteśmy! Różni, a nie stworzeni według jednego szablonu. Z tym większym podziwem patrzymy na gest amerykańskiej sieci odzieżowej dla młodzieży Wet Seal. Bohaterką tej niezwykłej historii jest dziewczyna z zespołem Downa.
Mama 17-letniej Karrie Brown wpadła na ciekawy pomysł, który miał sprawić córce radość, a przy okazji wpłynąć na postrzeganie niepełnosprawnych w społeczeństwie. Wykonała kilka fotografii, na których dziewczyna ubrana jest w odzież ulubionej marki. Zdjęcia przesłała do Wet Seal. Odpowiedź była natychmiastowa – jeśli profil Karrie na Facebooku polubi 10 tysięcy osób, wtedy firma będzie miała dla niej niespodziankę. Udało się (dzisiaj ma ponad 20 tys. fanów).
Nagroda była spełnieniem marzeń nastolatki. Firma opłaciła pobyt w hotelu, wyżywienie oraz wycieczkę do Disneylandu. Dodatkową atrakcją była profesjonalna sesja zdjęciowa. Na razie zdjęcia są „tylko” ciekawostką, ale całkiem możliwe, że to nie koniec jej przygody z modelingiem.
Karrie w siedzibie firmy odzieżowej.
Karrie w siedzibie firmy odzieżowej.
Karrie w siedzibie firmy odzieżowej.
Karrie prywatnie.
Karrie prywatnie.
Karrie w siedzibie firmy odzieżowej.
Karrie prywatnie.