Znalezienie pierwszej pracy po studiach to w dzisiejszych czasach nie lada wyzwanie. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez portal pracuj.pl – aż 77 procent absolwentów uczelni wyższych musi spędzić w domu około sześć miesięcy, zanim uda im się znaleźć zatrudnienie. 13 procent świeżo upieczonych magistrów szuka pracy ponad rok.
W najlepszej sytuacji są oczywiście osoby, które ukończyły kierunki techniczne i ekonomiczne. Znacznie gorzej na rynku pracy radzą sobie humaniści. To właśnie oni często wegetują w domu miesiącami, zanim wreszcie ktoś zdecyduje się ich zatrudnić.
To, ile czasu upłynie od odebrania dyplomu do podpisania umowy o pracę, zależy także od regionu. Najłatwiej dziś o zatrudnienie absolwentom z województwa mazowieckiego, śląskiego i pomorskiego. Najtrudniej młodym z podlaskiego, lubelskiego, podkarpackiego i małopolskiego – podsumowuje Gazeta Prawna.
Alicja Piechowicz
Zobacz także:
5 rzeczy, które możesz robić jako singielka - bez pary też można fajnie spędzać czas!
Osoby będące w stałych związkach pewnie nie miałyby na to czasu.
KOLEJNA PODWYŻKA CEN: Chleba, mięsa, serów, kawy... Co jeszcze mocno zdrożeje?
Wszystko drożeje, tylko pensje stoją w miejscu.