Są luksusowe, mają niebotycznie wysokie obcasy i czerwoną podeszwę. Mowa oczywiście o szpilkach od Christiana Loubotina, które są obiektem westchnień kobiet z całego świata. Niestety, nie każdą z nas stać na kupno chociażby jednego modelu takich butów, zwłaszcza że cena za parę sięga nawet kilku tysięcy złotych.
24-letnia Claire Stevenson z Londynu znalazła jednak sposób na modny wygląd, który nie wiązałby się z wysokimi kosztami. Kobieta zaczęła mianowicie… malować podeszwy zwykłych butów czerwoną farbą tak, by wyglądały jak oryginalne szpilki od projektanta. – Niedawno miałam ślub kuzynki. Chciałam wyglądać na nim elegancko, ale nie mogłam sobie pozwolić na buty od Loubotina. Postanowiłam więc je podrobić. Kupiłam tanie czarne szpilki, tester czerwonej farby i wykonałam Do It Yourself jak najlepiej umiałam. Drobne oszustwo się opłaciło, bo zebrałam na przyjęciu wiele pochwał. Wszyscy zazdrościli mi butów z kultową już podeszwą – śmieje się Claire.
Zdaniem Petera Rooney’a, menedżera londyńskiego sklepu Homebase, podrabianie butów to już prawdziwy trend w Wielkiej Brytanii. – W ostatnim czasie testery czerwonych farb sprzedają się jak świeże bułeczki. Zdarza się nawet, że kobiety pojawiają się u nas z kolorowym magazynem i na podstawie zdjęć z gazety dobierają odpowiedni odcień czerwieni – dodaje.
Zastanawia nas tylko, co na ten temat sądzi Christian Loubotin?
Maja Zielińska
Zobacz także:
Padli ofiarą własnego ego: Zabawne historie o facetach... (To wydarzyło się NAPRAWDĘ!)
Za swoje głupie pomysły otrzymali niechlubne Nagrody Darwina.
Skończył studia przed czasem. Teraz zapłaci za to olbrzymią karę! (JAK TO?)
Odszkodowanie za wychodzenie przed szereg.