Nie da się ukryć, że od pewnego czasu portale społecznościowe, takie jak Facebook, Grono, Nasza Klasa czy Twitter zostały zalane falą „sweet-fotek”, na których internauci z dumą prezentują swoje półnagie ciała lub seksowne pozy. Twórca bloga selfpoptart.tumblr.com postanowił wypowiedzieć temu zjawisku wojnę. W jaki sposób?
- Tym razem chodzi o to, by wykonać autoportret. Warunek konieczny - ironia oraz zamiana telefonu na ciastko... a raczej tartę. Jest to odpowiedź na słodkie/seksowne/pseudo-ambitne portrety, których w sieci mnóstwo – tłumaczy portal Deser.pl.
Twórca akcji na początku sam przerabiał fotografie z portali społecznościowych. Obecnie jednak coraz więcej osób przyłącza się do tego happeningu i samodzielnie umieszcza na blogu swoje groteskowe autoportrety.
Oto niektóre z nich!
Fot. Deser.pl
- Tym razem chodzi o to, by wykonać autoportret. Warunek konieczny - ironia oraz zamiana telefonu na ciastko... a raczej tartę. Jest to odpowiedź na słodkie/seksowne/pseudo-ambitne portrety, których w sieci mnóstwo – tłumaczy portal Deser.pl.
Fot. Deser.pl
- Tym razem chodzi o to, by wykonać autoportret. Warunek konieczny - ironia oraz zamiana telefonu na ciastko... a raczej tartę. Jest to odpowiedź na słodkie/seksowne/pseudo-ambitne portrety, których w sieci mnóstwo – tłumaczy portal Deser.pl.
Fot. Deser.pl
- Tym razem chodzi o to, by wykonać autoportret. Warunek konieczny - ironia oraz zamiana telefonu na ciastko... a raczej tartę. Jest to odpowiedź na słodkie/seksowne/pseudo-ambitne portrety, których w sieci mnóstwo – tłumaczy portal Deser.pl.
Fot. Deser.pl
- Tym razem chodzi o to, by wykonać autoportret. Warunek konieczny - ironia oraz zamiana telefonu na ciastko... a raczej tartę. Jest to odpowiedź na słodkie/seksowne/pseudo-ambitne portrety, których w sieci mnóstwo – tłumaczy portal Deser.pl.