Jak donosi serwis Sfora.pl, osoby niezamożne częściej od ludzi majętnych zamawiają w barach i restauracjach duże porcje jedzenia. Z czego wynika ten paradoks? Otóż z chęci… wspięcia się po drabinie społecznej. - Osoby mniej zamożne sądzą, że wybierając większe zamiast średnich porcji, poprawiają swój status społeczny – tłumaczy portal.
Naukowcy z francuskiej szkoły biznesu, HEC Paris, którzy doszli do powyższych wniosków, twierdzą również, że zachowania takie przejawiają się nie tylko podczas wizyt w restauracji, ale również w momencie kupowania takich przedmiotów, jak telewizor czy samochód. Im większy jest ich rozmiar, tym silniej ich właściciel ma ochotę udowodnić ludziom wokół, że dobrze mu się powodzi.
Zgadzacie się z tym? Znacie kogoś, kto na pokaz kupuje sprzęty lub posiłki w rozmiarze XXL?
Maja Zielińska
Zobacz także:
Polska szkoła nie uczy myślenia! MASOWA PRODUKCJA IDIOTÓW?
Uczniowie mają problem z rozwiązywaniem zadań, które odbiegają od znanego im schematu.
Co za genialne wizytówki! Kolorowe, zabawne, z polotem - KONIEC Z NUDĄ!
Grunt to zapaść w pamięć potencjalnemu klientowi!