Podręczną torebkę ma każda z nas, i to nie jedną. Dobieramy je do stroju, samopoczucia lub okazji, a kochamy głównie za to, że w swoim niewielkim wnętrzu potrafią pomieścić nasze najpotrzebniejsze gadżety. Australijscy naukowcy postanowili sprawdzić, co wchodzi w skład tych „niezbędnych” bibelotów. Wyniki badań okazały się naprawdę zabawne!
- Średnio każda pani ma 7 torebek i traktuje jako ważną część swojej garderoby – wyliczył na początek serwis smh.com.au. 21 proc. ankietowanych pań przyznało dodatkowo, że to właśnie pochwała wyglądu ich torebek sprawia im największą przyjemność. 33 proc. kobiet potwierdziło także, że odczuwa zazdrość, kiedy widzi ładniejszą torebkę w posiadaniu innej pani.
A co najczęściej nosimy w swoich podręcznych torbach? Badanie wykazało, że są to klucze, portfel, długopisy, chusteczki, leki przeciwbólowe, kosmetyki, tampony, gumy do żucia, lusterko i paragony. Z kolei najbardziej niezwykłymi przedmiotami, znalezionymi w torebkach ankietowanych Australijek, były: zestaw śrubokrętów, DVD z porno, ząb synka, pierwsza para butów córeczki, wibratory, karty tarota, lalki voodoo Vampire i zapasowe majtki.
- Dla części kobiet duża torba to miejsce pomagające ukryć przedmioty, których się wstydzą albo darzą sentymentem – podsumowuje wyniki badań stylistka Kathryn Eisman.
A Wy co skrywacie w swoich torebkach?
Maja Zielińska
Zobacz także:
Plama z czerwonego wina, atramentu czy rdzy to nie koniec świata. Przedstawiamy skuteczne sposoby na pozbycie się najbardziej uciążliwych zabrudzeń.
Doniesienia kontrowersyjnego psychologa wywołały skandal na całym świecie.