Wokół nietypowych zachcianek ciążowych krąży wiele plotek. Czekolada z łososiem, ogórki kiszone z masłem orzechowym, a nawet… węgiel? Jak udowodnili brytyjscy naukowcy, którzy w 2008 roku za pośrednictwem portalu społecznościowego Gurgle.com przepytali ponad 2 tysiące przyszłych mam, smak w ciąży potrafi płatać prawdziwe figle.
Okazało się, że aż 75% pań doświadcza w odmiennym stanie nietypowych pragnień jedzeniowych. Wśród uwielbianych przez ciężarne smakołyków, prym wiedzie mleczna czekolada. Kolejne pozycje zajęły lody, cukierki, pikantne potrawy, pikle, owoce tropikalne, dania z curry, pączki, masło orzechowe, ziemniaki oraz orzeszki.
Co więcej, pod wpływem 9-miesięcznej burzy hormonalnej apetyt pobudzają nawet… węgiel i mydło! Część pań przyznała, że miała ochotę na jedzenie błota, zapałek oraz kredy. Nie mówiąc już o dziwnych połączeniach, takich jak kiszone ogórki z miodem, tuńczyk z bananem czy kiszona kapusta z konfiturami truskawkowymi.
Jednocześnie, autorzy badania nie potrafią wskazać na konkretne przyczyny pojawiania się smakowych kaprysów w trakcie ciąży. Pewne jest tylko jedno - w dzisiejszych czasach zachcianki są bardziej powszechne w porównaniu z początkiem XX wieku, ponieważ współczesne kobiety mają do dyspozycji szeroki wybór produktów, dzięki którym mogą wyrażać swoje potrzeby.
Odbieraj sygnały, które wysyła twoje ciało
Wielu specjalistów jest jednak zdania, że niepohamowana ochota na nietypowe przekąski w błogosławionym stanie świadczy o potrzebie uzupełnienia niedoborów składników odżywczych niezbędnych dla prawidłowego przebiegu ciąży.
I tak, częste sięganie po czekoladę, orzechy czy szpinak jest sygnałem, że twojemu organizmowi brakuje magnezu. Nie możesz oderwać się od truskawek? Twoje ciało domaga się kwasu foliowego! Z kolei ciągłe podjadanie owoców i warzyw oznacza niedostatki betakarotenu, a apetyt na kiszoną kapustę i ogórki może ostrzegać o za małej ilości witaminy C w diecie.
Jeśli w trakcie ciąży objadasz się łososiem, tuńczykiem i śledziami, to najprawdopodobniej twój organizm potrzebuje uzupełnienia zapasów kwasów tłuszczowych albo fosforu i potasu. Co ciekawe, również te bardo abstrakcyjne zachcianki mogą alarmować o niedostatkach witamin i minerałów, np. ochota na kredę świadczy o zwiększonym zapotrzebowaniu na wapń.
Jak powstrzymać niepohamowany apetyt?
Jeśli masz apetyt na pełnowartościowe przekąski bogate w składniki odżywcze, możesz sięgać po nie bez żadnych wyrzutów sumienia. Owoce, warzywa czy gotowane ryby to dania wprost wymarzone dla przyszłej mamy, która dba o zdrowie swoje i maluszka, a równocześnie zależy jej na zachowaniu ładnej sylwetki. Jak ognia unikaj za to słonych przekąsek (chipsów, paluszków), ryb z puszki, podsuszanych oraz mocno wędzonych wędlin, pasztetów, mięs gotowych do pieczenia, płatków śniadaniowych (szczególnie tych w polewie), słodzonych soków owocowych, napojów gazowanych czy nadziewanych czekoladek.
Na szczęście większość szkodliwych zachcianek można zastąpić zdrowszymi odpowiednikami. Gdy najdzie cię ochota na czekoladę, wypij kakao z odtłuszczonym mlekiem; zamiast lodów zjedz mrożony jogurt; kandyzowane owoce zamień na świeże albo suszone. Z kolei apetyt na chipsy zaspokoisz garścią domowego popcornu, a niepohamowaną potrzebę wypicia coca coli zabijesz szklanką wody mineralnej z dodatkiem soku z cytryny.
Chłopiec czy dziewczynka?
Niektórzy są wierni opinii, że smaki w ciąży mogą wskazać płeć dziecka, które się urodzi. Podobno ochota na kwaśne i pikantne potrawy sugeruje chłopca, a zamiłowanie do słodyczy - dziewczynkę. Niektórzy uczeni uważają nawet, że można manipulować płcią dziecka. W tym celu na kilka miesięcy przed planowaną ciążą należy zmienić dotychczasową dietę. Jadłospis bogaty w wapń i magnez sprzyja narodzinom dziewczynek, natomiast obfitujący w sód i potas - chłopców.
Gabriela Mostowicz-Zamenhoff
Zobacz także:
Jak dbać o higienę w czasie połogu? Czy można współżyć? Kiedy pojawi się miesiączka? To jedne z najczęstszych pytań młodych mam.
8 zasad prawidłowego karmienia piersią
Karmienie piersią to najcudowniejsza chwila w życiu debiutującej mamy. Pamiętaj, że nawet jeżeli początki bywają trudne, nie należy się poddawać!