Jak donosi „The Daily Mail”, opublikowano właśnie wyniki badań dotyczących diety brytyjskich dzieci. Sondaż przeprowadzony przez The Food Standards Agency we współpracy z 2009 National Diet oraz Nutrition, odkrywa niepokojące dane, dokładnie wyjaśniając przyczyny coraz popularniejszego wśród maluchów schorzenia jakim jest otyłość.
- Lista tego, co w ciągu roku pochłania statystyczny, mały Brytyjczyk jest przerażającą lekturą – konkluduje gazeta. Okazuje się, że na samo śniadanie kilkulatki zjadają 8 kg pieczywa, na które trafia 730 kg masła, 4,3 kg żółtego sera oraz 3,3 kg wędlin. Na tym jednak nie koniec – dodatkowo, maluchy wypijają 68 litrów mleka i jogurtów oraz 3,6 kg płatków kukurydzianych.
Wszystkie przysmaki „wzbogacają” dziecięcy jadłospis o… niemal 125 tysięcy kalorii! Niestety, nie lepiej prezentuje się menu obiadowe, na które rocznie składa się 3,6 kg pieczonego kurczaka (10 tys. kalorii) oraz 1,8 kg hamburgerów lub kebabów (4,5 tys. kalorii). Dodatkowo, rodzice podają swoim pociechom 5,8 kg parówek i kiełbasek, 3 kg pasztecików z mięsem, 3,6 kg ryb oraz (UWAGA!) 15 kg ziemniaków. Łącznie – dodatkowych 52 tysiące kalorii.
Nie mniej kaloryczny zdaje się być deser serwowany brytyjskim maluchom. 3,2 kg czekolady (14,6 tys. kalorii) , 5,8 kg herbatników (26 tys. kalorii) i tyle samo lodów to tylko niektóre z przysmaków, które w ciągu roku pochłaniają angielskie kilkulatki. (5,6 tys. kalorii). Obowiązkowo, należy je popić 32 litrami soku (22,5, tys. kalorii).
Jesteśmy przerażone - gdzie te słodkie maluchy to wszystko mieszczą? Mamy nadzieję, ze polscy rodzice rozważniej dobierają menu swoich dzieci…
Nina Drzewiecki
Zobacz także:
Kto jest odpowiedzialny za nadprogramowe kilogramy maluchów? Jaka jest przyczyna masowej otyłości wśród najmłodszych?
Są małe, szybkie i doprowadzają nas do granic wytrzymałości. Zanim cię zaatakują, przygotuj się na ich wizytę.