Eutanazja to pozbawienie życia osoby nieuleczalnie chorej i cierpiącej na jej żądanie. Bliskie pojęciowo eutanazji jest samobójstwo wspomagane, czyli takie, w którym ktoś odbiera sobie życie z pośrednim udziałem lekarza lub osoby trzeciej. W wielu przypadkach rozróżnienie tych dwóch rodzajów działań jest skomplikowane.
Zobacz również: Świadomość dalej funkcjonuje przez jakiś czas po śmierci? Naukowcy: Twój mózg wie, że nie żyjesz
Samobójstwo wspomagane jest legalne tylko w kilku krajach, m.in. w Holandii, Belgii, Kanadzie, Luksemburgu, Hiszpanii, Nowej Zelandii czy w Szwajcarii. To ostatnie państwo właśnie dopuściło do użytku urządzenie, które pomaga w samodzielnym przeprowadzeniu eutanazji. Jak ono działa i kto będzie mógł z niego skorzystać?
An assisted suicide machine's portability gives users the option of choosing where they spend their final moments. https://t.co/pAbJpMlLgm
— Newsweek (@Newsweek) December 7, 2021
Maszyna nosi nazwę Sarco (to nawiązanie do sarkofagu) i jest określana jako “kapsuła do eutanazji”. Jej twórcą jest australijski naukowiec dr Philip Nitschke, działacz na rzecz legalizacji samobójstwa wspomaganego.
Jak działa Sarco? Po wejściu do kapsuły należy wcisnąć specjalny przycisk. Następnie rozlegnie się komunikat mówiący o tym, że zaraz dojdzie do utraty przytomności. Wnętrze urządzenia wypełni się ciekłym azotem, dojdzie również do obniżenia temperatury oraz zmniejszenia poziomu tlenu. Osoba znajdująca się w kapsule umrze w ciągu kilku minut.
Śmierć następuje odpowiednio przez niedotlenienie i hipokapnię, czyli obniżenie ciśnienia parcjalnego dwutlenku węgla we krwi. Bez paniki, bez duszenia się
- mówił dr Nitschke w rozmowie z portalem swissinfo.ch.
Po stwierdzeniu zgonu urządzenie, które jest wykonane z biodegradowalnego materiału, może posłużyć jako trumna.
Kto będzie mógł skorzystać z kapsuły do eutanazji? Osoba zainteresowana jej użyciem będzie musiała wcześniej wykonać specjalny test online, który sprawdzi, czy rzeczywiście jest gotowa na odebranie sobie życia. W przypadku potwierdzenia otrzyma kod dostępu do aktywacji Sarco. Jeśli podczas eutanazji dojdzie do zmiany zdania, można przerwać cały proces naciskając specjalny przycisk albo podnosząc wieko kapsuły.
Dr Nitschke wyjaśniał również, że maszynę można przetransportować w dowolnie wybrane miejsce, w związku z czym możemy sami zdecydować, gdzie chcemy umrzeć.
To może być sielskie otoczenie na świeżym powietrzu albo pomieszczenie organizacji asystującej samobójstwom. Osoba po prostu wchodzi do kapsuły i kładzie się. To bardzo wygodne.
Ostatnio Sarco zostało zalegalizowane w Szwajcarii przez tamtejszy rząd. Z urządzenia będą mogły skorzystać osoby nieuleczalnie chore. Pierwsze kapsuły do samobójstwa wspomaganego mają pojawić się na rynku już w 2022 roku.
Zobacz również: Czy tak naprawdę nigdy nie umieramy? Ta niesamowita teoria przeraziła cały TikTok