44-latek ma już 78 dzieci, niedługo zostanie ojcem kolejnych 13. Pomaga kobietom spełnić marzenie o macierzyństwie

Mężczyzna dorobił się nawet przydomka... „Sperminator”.
44-latek ma już 78 dzieci, niedługo zostanie ojcem kolejnych 13. Pomaga kobietom spełnić marzenie o macierzyństwie
Fot. Instagram.com (@cuteprofessor)
17.03.2021

Działalność dawców nasienia wywołuje skrajne emocje. Zdaniem jednych nie ma nic złego w tym, aby dwoje dorosłych ludzi zawarło taki układ, ponieważ nikt nie jest w nim poszkodowany. Według innych takie umowy są nieetyczne i po prostu nie powinny mieć miejsca. 

Zobacz również: Podczas lockdownu został ojcem sześciorga dzieci. W sumie ma ich już 150

Mimo to wystarczy wpisać do Internetu frazę “szukam dawcy nasienia” aby przekonać się, ilu mężczyzn jest zainteresowanych takimi ogłoszeniami i jak chętnie na nie odpowiadają. Dla niektórych pomaganie kobietom (czy też parom) w spełnieniu marzenia o rodzicielstwie staje się prawdziwą misją, którą kontynuują latami. W efekcie są biologicznymi ojcami dla naprawdę pokaźnych gromadek dzieci. 

Dawca nasienia Ari Nagel ma 78 dzieci i 13 kolejnych „w drodze”

Jednym z najsłynniejszych dawców nasienia jest 44-letni Ari Nagel, profesor akademicki pochodzący z Nowego Jorku. Na chwilę obecną mężczyzna ma już 78 dzieci, a niebawem zostanie ojcem kolejnej trzynastki. Z powodu swojej działalności Ari doczekał się przydomka “Sperminator”.  

W rozmowie z mediami Ari wyznał, że w przeszłości preferował pomagać kobietom zajść w ciążę w tradycyjny sposób, ale teraz dostarcza zainteresowanym nasienie w plastikowym pojemniku. Jak wyznał, nigdy nie pobierał i nie zamierza pobierać żadnego wynagrodzenia finansowego za swoje usługi. 

Nigdy nie żądałem pieniędzy od kobiet za pomaganie im w powiększeniu rodziny. Ale oczywiście dostaję wynagrodzenie w postaci uścisków i buziaków oraz wiecznej wdzięczności. Bycie ojcem dla tak wielu dzieci przysparza mi wiele radości. Niektóre z nich widuję codziennie, z innymi nie spotykam się nigdy. To zależy od rodziny. 

Ari nie pomaga tylko Amerykankom. Zgłaszają się do niego kobiety ze wszystkich zakątków świata. 

W zeszłym miesiącu dwukrotnie wybrałem się do Afryki i spotkałem się z kobietami, którym pomogłem zajść w ciążę. Miesiąc wcześniej byłem na Barbadosie i w Gruzji. Jeszcze miesiąc wcześniej pojechałem do Rosji. Tak więc czasami podróżowanie jest konieczne, ale zdecydowana większość spotkań ma miejsce w Stanach Zjednoczonych. 

Ari nie ukrywa swojej tożsamości i chętnie opowiada mediom o swojej misji. Często pokazuje też dzieci (a przynajmniej niektóre z nich) w mediach społecznościowych. Jak wyglądają jego pociechy? Możecie się o tym przekonać zaglądając do naszej galerii 

Co sądzicie o takiej działalności Ariego? 

Polecane wideo

Ma 23 lata, 11 dzieci i... plany dalszego powiększania rodziny. W sumie chce ich mieć ponad setkę
Ma 23 lata, 11 dzieci i... plany dalszego powiększania rodziny. W sumie chce ich mieć ponad setkę - zdjęcie 1
Komentarze
Ocena: 5 / 5

Polecane dla Ciebie