Niegdyś, kiedy pociechę można było wysłać piechotą do szkoły, problem otyłości najmłodszych nie spędzał snu z powiek rodzicom. Dziś jednak dzieci ruszają się równie mało co dorośli i równie szybko tyją. A co gorsze, rodzice nie zdają sobie z tego sprawy - pokazują najnowsze badania.
Ile minut dziennie dziecko powinno poświęcać na aktywność fizyczną? Co najmniej 60 - odpowiadają naukowcy. I to razem z czasem, jaki zajmują lekcje wychowania fizycznego w szkole. Niby niedużo, a jednak popularność telewizji i Internetu sprawia, że niełatwo spełnić tę normę.
Rodzice są jednak innego zdania. Według badania przeprowadzonego przez British Heart Fundation, aż 70 proc. dorosłych uważa, że ich dzieci wcale nie prowadzą siedzącego trybu życia. Tak naprawdę jednak tylko co dziesiąte dziecko w Wielkiej Brytanii rusza się tyle, ile potrzeba.
Zdaniem ekspertów, zmiana tego stanu rzeczy wymaga większej aktywności władz lokalnych. To one powinny zadbać, by ulice były bezpieczne, czyste i oświetlone oraz by w otoczeniu osiedli znajdowały się boiska czy hale sportowe umożliwiające aktywny wypoczynek.
"Władzą lokalną" są też jednak rodzice. Czyżby już całkowicie zrezygnowali z wychowywania swoich pociech?
Źródło: PAP Life
Zobacz także:
Amerykańscy badacze doszli do wniosków, że po ślubie więcej jemy i tyjemy na potęgę!
Sprawdzisz to w bardzo prosty sposób – obserwując, jak się bawi. Bez skomplikowanych testów psychologicznych!