Ashley Graham to nie tylko piękna modelka plus-size, ale i świeżo upieczona mama. Gwiazda jest znaną ambasadorką ruchu body-positive, co udowodniła kolejnymi zdjęciami. Podczas ostatniej sesji wystąpiła przed obiektywem w kostiumie kąpielowym, prezentując swoje ciało z widocznymi zmianami po ciąży. Modelka stała się inspiracją dla innych kobiet, nawołując do tego, aby czuć się dobrze w swojej skórze, niezależnie od sytuacji.
Zobacz również: Kobiety plus size uwierzyły, że w tych strojach kąpielowych będą wyglądać seksownie. Udało się?
32-letnia modelka pokazała w ostatniej sesji zdjęciowej swoje kobiece kształty, a wraz z nimi widoczne, ciążowe rozstępy. Inspirującym postem podzieliła się również na Instagramie.
Ta sesja dała mi mnóstwo radości. To moje pierwsze wakacje jako mamusia!
- cieszy się gwiazda.
Ashley została mamą w styczniu 2020 roku. Bardzo zależy jej na tym, aby kobiety zobaczyły ją dokładnie taką, jaka jest naprawdę, ze wszystkimi niedoskonałościami i pozbyły się wstydu z powodu promowania kultury idealnego ciała. Najpierw sama musiała pogodzić się ze swoim nowym wyglądem, ale rozumie, że to po prostu kolejny etap w jej życiu i zamierza wykorzystać to w szczytnym celu.
Chcę, żeby ludzie widzieli prawdę. Chcę, żeby widzieli, kim jestem, ponieważ każdy ma swoją historię. Na początku musiałam przeprowadzić wiele rozmów z samą sobą i powiedzieć sobie: okej, nowe ciało, nowe nastawienie! Ale po tej sesji zdjęciowej poczułam w sobie siłę i pomyślałam, że tak teraz wyglądam i czuję się z tym dobrze
- wyznała Graham.
Autorem zdjęć do kampanii Swimsuits For All jest mąż Ashley, Justin Ervin. Uchwycił on żonę w uroczym kostiumie kąpielowym, na tyłach ich rodzinnego domu.
Podczas sesji zawsze pada pytanie: "Co mamy wyretuszować, co mamy usunąć?" Ja odpowiedziałam: "Nic poza klamrą przytrzymującą tło"
- wyznała Ashley w rozmowie z magazynem People.
Zobacz również: Najstarsza modelka świata. Ma 89 lat i nie rezygnuje ze swojej pasji!