Mówi się, że ojciec to najważniejsza osoba w życiu każdego dorastającego chłopca. To właśnie obserwując sposób bycia własnego ojca chłopcy wyrabiają sobie obraz mężczyzny, którym chcieliby być w przyszłości - często dzieje się to zupełnie podświadomie. Ojciec jest osobą, która przekazuje synowi wiedzę na przeróżne zagadnienia i uczy chłopca, jak być “prawdziwym mężczyzną”.
Zobacz również: „Męskość to nie prężenie muskułów przed lustrem” - ten list ojca do syna wzruszył internautów
Problem w tym, że wzorce społecznie uznawane za “męskie” w dużej mierze są toksyczne - stąd też pojęcie “toksycznej męskości”. Wielu chłopcom od najmłodszych lat jest wpajane, aby nie okazywali swoich uczuć i słabości, że nie mogą pozwolić sobie na łzy albo porażkę, a wszelkie problemy załatwiali za pomocą pięści. Gdy okazują wrażliwość karci się ich mówiąc, by “nie zachowywali się jak dziewczynka” albo “jak baba” - to nie tylko brak akceptacji dla ich uczuć, ale też przekaz, że kobiety i płeć żeńska to coś słabszego, gorszego, coś, z czego można, czy wręcz należy drwić. Nic dziwnego, że chłopcy, którzy dorastali notorycznie kodując w sobie takie komunikaty w dorosłym życiu mogą mieć poważne problemy ze stworzeniem dojrzałych relacji z kobietami i udanych związków. Wysoce prawdopodobne jest też, że będą przekazywać te komunikaty swoim własnym synom.
Fot. iStock
Ale równie źle jest wówczas, gdy chłopiec wychowuje się bez ojca czy też jakiegokolwiek męskiego wzorca. A takich przypadków jest coraz więcej - szacuje się, że ze względu na rosnącą liczbę rozwodów oraz matek samotnie wychowujących dzieci prawie jedna trzecia chłopców wychowuje się bez ojca. Zdaniem ekspertów obecność męskiego autorytetu w dorastaniu chłopca jest kluczowa dla jego prawidłowego rozwoju. Co więcej, są oni w stanie niemalże na pierwszy rzut oka stwierdzić, czy w życiu danego chłopca był obecny ojciec lub inny męski autorytet czy też nie. Zdradza to zachowanie dziecka, takie jak gesty czy postawa, a także sposób komunikowania się. Jednym z największych ekspertów w kwestii wychowywania dzieci i rodzicielstwa jest Steve Biddulph, brytyjski terapeuta. W swojej kultowej i wielokrotnie wznawianej książce, zatytułowanej "Wychowanie chłopców. Jak pomóc chłopcom wyrosnąć na szczęśliwych mężczyzn" Biddulph wyjaśnia, jakie sygnały zdradzają, że chłopiec poważnie odczuwa brak ojca. Są to przede wszystkim:
Ekspert tłumaczy, że agresja chłopca wobec innych to sposób na zamaskowanie braku pewności siebie. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy nie słyszy pochwały z ust męskiego autorytetu i pragnie to sobie zrekompensować, udając twardziela. A w jaki sposób najłatwiej to udowodnić? Oczywiście przez pogardę czy nawet przemoc wobec innych. Co więcej, chłopcy boją się, że sami padną ofiarą drwin ze strony kolegów, więc często wolą uprzedzić zdarzenia, aby nie dopuścić do sytuacji, gdy sami staną się obiektem okrutnych żartów. Zdaniem Biddulpha jednymi z najważniejszych rzeczy, o jakich należy pamiętać wychowując syna są zwykłe spędzanie z nim czasu i słuchanie go, okazywanie szacunku jego uczuciom i wrażliwości oraz uczenie go szacunku wobec kobiet. Jeśli chłopiec od najmłodszych lat będzie dorastał w takim środowisku istnieją duże szanse, że w przyszłości będzie dojrzałym partnerem, czułym i wyrozumiałym ojcem oraz po prostu - mądrym i tolerancyjnym człowiekiem.
Zobacz również: Jak relacja z ojcem wpływa na Twoje związki z mężczyznami?