„Obrońca życia” zaatakował zwolenniczkę legalnej aborcji. Po tym argumencie zamilkł

Zadała mu bardzo celne pytanie.
„Obrońca życia” zaatakował zwolenniczkę legalnej aborcji. Po tym argumencie zamilkł
fot. Unsplash
28.07.2019

Dyskusje na tematy obyczajowe mają to do siebie, że niewiele z nich wynika. Każdy pozostaje na swoim stanowisku, a różnica zdań może jedynie popsuć relacje między rozmówcami. Zwłaszcza, gdy z powodu braku argumentów zaczynamy się wzajemnie obrażać. W Polsce kończy się tak niemal każda debata o aborcji.

Zobacz również: Wyznanie 17-latki poruszyło wszystkich. To dlatego zdecydowała się usunąć ciążę

Przerywanie ciąży przez niektórych nazywane jest morderstwem, a inni widzą w tym jedno z podstawowych praw kobiet. Trudno dojść do porozumienia, kiedy przemawia przez nas zupełnie inna wrażliwość. Ta wymiana zdań jest na to najlepszym dowodem. Przedstawiciel ruchu pro-life sięgnął po najmocniejsze środki.

I sromotnie przegrał - twierdzą komentatorzy.

Zapis rozmowy został upubliczniony przez zaatakowaną internautkę. Kobieta wypowiedziała się na Facebooku na temat legalnego przerywania ciąży, a wtedy w prywatnej wiadomości odezwał się do niej znajomy.

Jesteś morderczynią.

Słucham?

Jesteś adwokatem wszystkich morderców. Masz na rękach krew milionów nienarodzonych dzieci.

Ok, zignoruję to, że nazwałeś mnie mordercą, aby zadać ci pytanie. Co dalej z tym dzieckiem?

Nie rozumiem, jakie to ma znaczenie.

Co się z nim stanie? Jesteś przeciwnikiem aborcji, ale nie zastanawiasz się dlaczego kobieta lub para decydują się na przerwanie ciąży (wpadka, gwałt, bieda, brak warunków, przemoc domowa, bezrobocie, choroba, brak edukacji seksualnej). Co później? Kto utrzyma to dziecko? Kto zajmie się samotną matką, która nie ma gdzie i za co żyć? Albo małżeństwem, które już teraz ledwo sobie radzi? Kto zajmie się kolejnym dzieckiem z sierocińca? Kto mu pomoże, kiedy dorośnie? Ludzie spod znaku pro-life nie chcą nawet zapobiegać niechcianym ciążom. Jesteś przeciwko, ale nie przejmujesz się, co stanie się z płodem, o który tak walczysz.

Zobacz również: Naukowcy: Przeciwników aborcji można rozpoznać po wyglądzie. Są brzydsi

To sprawa rodziców.

Masz kompleks mesjasza. Twoja wrażliwość kończy w kobiecej macicy. Masz głęboko gdzieś, jakie będą dalsze losy tego dziecka, jeśli jednak się urodzi. Jak będzie wyglądało jego życie pod opieką ludzi, którzy go nie chcą. Nie udawaj, że chronisz dzieci, skoro nie robisz nic, by w realny sposób im pomóc. Nie udawaj, że interesuje cię cudze życie, jeśli cała twoja argumentacja ogranicza się do wmawiania kobietom, żeby „zacisnęły nogi”. To kosztuje znacznie mniej energii, niż faktyczna troska. Odejdź ode mnie raz na zawsze

- zakończyła krótką wymianę zdań.

„Naprawdę jesteś morderczynią. Zabiłaś go słowami”.

„Najgorsze jest to, że pewnie niczego nie zrozumiał”.

„Dla osób pro-life ochrona życia kończy się w momencie narodzin”.

„Często zadaję takie pytania i jeszcze nigdy nie otrzymałam od przeciwników aborcji sensownej odpowiedzi” - czytamy w komentarzach.

Zobacz również: Tak naprawdę wygląda aborcja. Usunęły ciążę, a teraz zdradzają szczegóły

Polecane wideo

W 20. tygodniu ciąży urodziła bliźniaki. Dzieci nie przeżyły, ale ona pokazała je na Facebooku
W 20. tygodniu ciąży urodziła bliźniaki. Dzieci nie przeżyły, ale ona pokazała je na Facebooku - zdjęcie 1
Komentarze (42)
Ocena: 4.62 / 5
steganografia.edu.pl (Ocena: 5) 16.02.2020 18:46
Naturalnie że aborcja powinna być legalna na życzenie kobiety
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 03.08.2019 13:46
Cała moralność i podwójne standardy Pro-Life obnażone. Urodziłeś się? to spier*alaj
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 02.08.2019 17:49
Czyli, jeśli dwoje ludzi "klepie biedę", to najlepszym wyjściem jest zabójstwo jednej z nich? OK, jeśli tak, tak, to jestem za aborcją.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 28.07.2019 20:39
Niech każdy żyje tak jak chce. Każdy ma prawo do podejmowania decyzji i nikomu nic do tego. Jak jesteście takie miłosierne to ródźcie niechciane dzieci i oddawajcie je do domu dziecka. Wasza sprawa. Ale nie krytykujcie też tych co postąpili by przeciwnie.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 28.07.2019 20:28
Kwestia sumienia. Dla mnie aborcja po gwałcie powinna być opcją dostępna dla każdej kobiety. Opcją, nie obowiązkiem. Jeśli istnieje zagrożenie życia matki (w tym ze względu na obciążenie psychiczne), to mówimy już o poważnych przypadkach, gdzie życie życiu równe i nie winie nikogo za wybranie życia w zdrowiu psychicznym dla kobiety. Przy czym zgadzam się, że aborcja to zabijanie, w znaczeniu nie dawanie szansy na życie. Argumenty o tym, że dzieci trafiają do domów dziecka albo nie są kochane w domach do mnie nie trafiają. Uważam, że gdyby te dzieci myślały, że ich życie nie jest warte nic, to masowo popełniałyby samobójstwa. Ludzie chcą żyć i dać im na to szanse jest piękną sprawą. Jednocześnie aborcja po wpadce powinna być zakazana. Uczymy się odpowiedzialności za nasze decyzję. Jeśli ktoś ma inne zdanie, ok, swojego nie zmienię i przekonywać na siłę nie będę. Wasze sumienia. Znam 3 dziewczyny, które miały aborcję. Wszystkie po wypadkach, lekkość z jaką przyszła im ta decyzja mnie brzydzi. Bezrefleksyjne działania i unikanie odpowiedzialności. Jedna nawet powiedziała, że jedyne czym się przejmuje, to brak możliwości zabiegu przed urodzinami... Żenada, głupota i wstyd. Takie sytuacje otwierają oczy na niektórych ludzi.
zobacz odpowiedzi (3)

Polecane dla Ciebie