Dziecko za przyzwoleniem opiekunki... załatwiło się w centrum handlowym na oczach ludzi!

Internauta: „Zdecydowanie z ludźmi dzieje się coś dziwnego. Pilnie potrzebna edukacja mamy dziecka .....”. Zgadzacie się z tą opinią?
Dziecko za przyzwoleniem opiekunki... załatwiło się w centrum handlowym na oczach ludzi!
Fot. iStock
31.07.2018

Co jakiś czas słyszymy o oburzającym zachowaniu jakiejś matki. Jedno z nich zostało niedawno opisane przez kobietę-świadka. Na swoim facebookowym profilu postanowiła je opublikować Dorota Zawadzka, znana wszystkim jako Superniania. Tym razem sprawa dotyczy kobiety, która pozwoliła dziecku załatwić potrzebę w galerii handlowej, na oczach wielu ludzi.

„Byłam wczoraj w jednej z galerii handlowych w Warszawie, w jednym ze sklepów, w którym robiłam zakupy była również matka z córką ok 3 lata i swoją koleżanką. Wkładamy rzeczy do koszyka, nagle córka mówi „mama kupa”, więc mama mówi- musisz wyjść z (zmyślam imię) Kasią na zewnątrz. Rozmowa zakończona. Dokończyłam zakupy- wychodzę ze sklepu i co widzę?
Otóż na środku galerii handlowej przy śmietnikach, przy witrynie sklepowej- dziecko stoi rozebrane od pach w dół, obok stoi turystyczny nocnik(!) i Pani wyciera pupę dziecka i wywala te chusteczki z resztkami kupy do tych śmietników…. Toalety 200 metrów dalej…. nie wierzę, że 3 letnie dziecko nie wytrzyma 3 minut, żeby przejść właśnie do tej toalety z nocnikiem.
Byłam tak zszokowana, że nie zareagowałam, prócz rozdziawionej buzi nic mądrego nie przyszło mi do głowy.

Po pierwsze- 3 letnie dziecko je już wszystko, więc kupa nie pachnie kwiatkami.

Po drugie- co innego jest wywalić do stojącego kosza na środku sklepu chusteczkę po wydmuchaniu nosa, a co innego po wytarciu pupy…!

Po trzecie- na litość boską, pół galerii ogląda nagie dziecko (sukienka pod pachami, majtki na kostkach)

Po czwarte- jak można uczyć dziecko takiego braku kultury?

Po piąte- nadal jestem w szoku.

Czasem zastanawiam się czy to ja jestem czepialska, czy z ludźmi dzieje się coś dziwnego?” – czytamy.

Pod postem wywiązała się dyskusja. Większość ludzi zdecydowanie potępiła zachowanie kobiety, ale znaleźli się też obrońcy.

- A ja znam matkę dziecka z autyzmem atypowym, której córka często ma potrzebę oddania stolca tu i zaraz...tez chodzi z takim nocnikiem choć dziecko ma 7 lat...przykre to ale cóż może zrobić. ..zanim ocenicie kogoś zastanówcie się czy słusznie... nie popieram tego typu wygodnictwa w momencie gdy toalety są w pobliżu...

- Powinna wziąść dziecko do toalety i tam posadzić na nocniku, ale.. No właśnie.. nie znane są nam okoliczności.. Może dziecko już nie wytrzymało i babeczka posadzila je na nocnik. Z drugiej strony skoro ciocia wyszła z dzieckiem.. Może ciocia nie ma dzieci i nie pomyślała zadziałała impulsywnie i szybko.. Nie mi to oceniać. A skoro to tą Panią zaintrygowało trzeba było podejść do Pań i kulturalnie zwrócić uwagę.. Ale najlepiej wyklepać list pełen żalu

- Brawo dla tej pani, zasługuje na medal mamy roku! Ja jako dziecko nie zdążyłam do toalety i mi kupka wypadła na podłogę przez nogawkę spodni. Dobrze ze dzwony były wtedy modne wiec wypadło jak zaczarowane. Byłam bardzo szczęśliwa z tego osiągnięcia dopóki wściekła sprzątaczka mnie nie dopadła. Ach te wspomnienia z dzieciństwa, łezka się w oku kręci. Haha

- Zdecydowanie z ludzmi dzieje sie coś dziwnego. Pilnie potrzebna edukacja mamy dziecka .....

- Ludzie co z wami. jesteście w stanie wytłumaczyć wszystko. to co miłe i piękne dla ciebie dla mnie NIE. nie muszę oglądać mam karmiących WSZĘDZIE, dzieci przewijanych WSZĘDZIE. Jakaś odrobina kultury obowiązuje. To nie są MOJE dzieci. ja nie muszę tego oglądać. Nie jestem starą zwariowaną panną. wychowałam czworo dzieci, mam pięcioro wnuków. Ale nigdy moje wszystkie Dzieci nie przeszkadzały nikomu w związku z czynnosciami fizjologicznymi które nas czasami zaskakiwały

- Nie no serio? Przeciez w galerii sa toalety. Rozumiem wysikac dziecko na trawę na dworze

- Nigdy nie miałam nocnika przenośnego....zgroza...jak dziecko nie nosi pieluch, to są toalety 

- 2 tyg temu pijemy kawę, napoje, dzieci gofry i co widzę? Pani stolik przed nami zmienia na ławce na której siedzi przy stole dziecku pieluchę, wyciera kupę i wrzuca nie zawinięta w kosz na śnieci obok nas

- Ja miałam ostatnio sytuację, że matka z 3-4 latkiem stali przy kasie i chłopiec zawołał "mamo, siku!", Na co matka pyta ekspedientki czy może jej dać torebkę foliową, bo syn chce zrobić siku!! Ekspedientka powiedziała, zeby pani zostawiła u niej rzeczy i poszła z synem do toalety. W końcu matka kazała dziecku wstrzymać się i dokończyła zakupy. Chyba mu się udało, nie monitorowaliśmy sytuacji, ale pomysł z sikaniem do torebki w centrum handlowym gdzie jest mnóstwo toalet zniesmaczył mnie bardzo

-  Dla mnie to jest nie pomyślenia, przeraża mnie jak wiele matek cierpi na pieluszkowe zapalenie mózgu i wydaje im się że ich dziecko to może robić wszystko i wszędzie bo to przecież dziecko A inni ludzie muszą to tolerować i być empatyczni

- Biore smyka i do WC to jest miejsce na takie sprawy jak zdarzy się nie dotrzeć na czas to mam ciuchy na zmiane też ogarniam wszystko w kabinie WC troche imntymności sie należy dziecku
Tak czytam te sączące się jady i o ile rozumiem większość waszych żali w sprawie załatwiania potrzeb w restauracji na stoliku czy na środku galerii. Ale nie rozumiem dlaczego Wy nie rozumiecie że jeśli np. dziecko dopiero co odpieluszkowane zgłosi potrzebę to jest to tu i teraz w tym momencie. I co teraz? Z dwojga złego lepszy ten nocnik użyty w celu jego powstania za drzwiami szatni czy mokra podłoga? Brawo dla matki że była przewidującą i miała nocnik w sklepie. Czasem weźcie pod uwagę okoliczności że 2-4 latek może nie utrzymac od informacji "chce mi się do drzwi toalety po drugiej stronie galerii". Ja sama szukam dla dziecka ustronnego miejsca w razie W ale nie oceniam takich sytuacji, bo to są tylko dzieci i nie wiemy czy są sprawne czy niepełnosprawne a może chorują na ZUM i pęcherz właśnie pęka z bólu. Jest milion powodów przez które dzieją się takie akcje

A wy co o tym myślicie?

Polecane wideo

Komentarze (4)
Ocena: 5 / 5
lord kocur (Ocena: 5) 04.09.2019 21:38
A ja zdrobilem tej malej fotki do kolecji
odpowiedz
Olivier z nk (Ocena: 5) 04.09.2019 21:37
Mam nadzieje że tam byl PEDOFIL Z APARATEM
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 01.08.2018 11:27
A potem dziecko będzie myślało, że może jak pies załatwiać się gdzie popadnie
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 31.07.2018 20:28
Niektórzy chyba nie wiedzą, od czego są kible, myślą ze stoją tak dla ozdoby.... Ciekawe czy te opiekunki same też srają i sikają publicznie, na środku galerii, jeżeli pozwalają na to dziecku.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie