Kwestia posiadania dzieci dotyczy w takim samym stopniu kobiety i mężczyzny. Oboje powinni podjąć tę decyzję, chociaż często zdarza się, że jeden z partnerów naciska albo wręcz wymusza pośpiech. Pojawiają się prośby, błagania, a nawet groźby. Dlatego tak istotne jest przedyskutowanie, kiedy nastąpi ten moment. Rzecz jasna, w życiu bywa różnie. Ludzie zmieniają zdanie. Kobiety nagle zaczynają odczuwać instynkt macierzyński, a faceci uświadamiają sobie, że fajnie byłoby być tatą, gdy widzą, jak koledzy zajmują się swoimi pociechami.
Kobiety przeważnie otwarcie informują o tym, czego pragną, natomiast u facetów sprawa przedstawia się inaczej. W ich zachowaniu można wyłapać pewne szczegóły, które świadczą, że już chcą mieć dziecko.
Przekonaj się, czy twój facet jest jednym z nich. Jeżeli ty na razie wolałabyś poczekać z potomstwem, zwróć uwagę czy on nie daje ci sygnałów, które opisałyśmy poniżej. Kiedy kilka z nich mogłabyś przypisać jego zachowaniu, masz powód do niepokoju. Lepiej porozmawiaj z nim i ustalcie plan działania. W sprawach takich jak ta zwlekanie może doprowadzić do poważnej kłótni.
Zobacz także: Mama chce zrobić z niej gwiazdę Instagrama. 12-latka ma już 50 tys. obserwatorów! (Nie za wcześnie?)
Fot. unsplash.com
Masz wrażenie, że wasze weekendowe randki należą do przeszłości, ponieważ on oferuje pomoc przy dzieciach swoim braciom, siostrom i kuzynom. Dom twojego faceta zamienia się wówczas w pobojowisko pełne pampersów, słoiczków z zupkami oraz zabawek. Już od progu wita cię płacz oraz wrzaski. Tobie pęka głowa, a on się uśmiecha od ucha do ucha. Co chce takim zachowaniem osiągnąć? Próbuje przyzwyczaić cię do towarzystwa dzieci.
Kiedy spacerujecie ulicą, zagląda w wózki i zwraca twoją uwagę na to, jak słodko wyglądają dzieci. Gdy jecie obiad w miejscu publicznym, pokazuje ci rodziny z potomstwem, które razem spędzają wolny czas. On ewidentnie pragnie ci uświadomić, że posiadanie dzieci to fajna sprawa, która wiąże się z ogromnym szczęściem.
Fot. unsplash.com
Większosć ludzi dzieli radość z bliskimi, którzy doświadczają szczęścia w swoim życiu. Radość bez wątpienia się udziela. Jednak od pewnego czasu zauważyłaś, że twój facet wyjątkowo ekscytuje się nowinami o ciąży, zupełnie, jakby sam oczekiwał potomstwa. Jesteś pewna, że dawniej się tak nie zachowywał. Poza w takich momentach patrzy na ciebie wymownie. Czasami rzuca też w twoim kierunku teksty w stylu: „Czy to nie wspaniale? Dlaczego się nie cieszysz? Dzieci to największe szczęście”. To jednoznaczne zachowanie...
Ludzie przeważnie dobierają do kręgu swoich znajomych osoby, które są do nich podobne, mają takie same zainteresowania lub znajdują się na takim samym etapie życia. Rzadko zdarza się towarzystwo matek i jednej bezdzietnej albo towarzystwo singielek i jednek mężatki. Przeważnie dzieciaci spotykają się z dzieciatymi i na odwrót. Wtedy mają wspólne tematy do rozmowy.
Niedawno zauważyłaś, że on zaprasza do grona waszych znajomych osoby, które mają dzieci albo próbuje cię przekonać do składania im wizyt, co wcześniej się nie zdarzało. W ten sposób próbuje cię oswoić z perspektywą posiadania potomka. Pragnie ci pokazać, że to wcale nie takie straszne.
Fot. unsplash.com
Gdy obok niego pojawiają się dzieci, natychmiast zaczyna się z nimi bawić. Nie wstydzi się udawać lokomotywy ani nosić najmłodszych na barana. Masz wrażenie, że dzieci robią z nim, co chcą, a w tym czasie cały świat przestaje się dla niego liczyć. W tym ostatnim stwierdzeniu jest tylko trochę prawdy. On chce ci zademonstrować, jakim byłby wspaniałym ojcem – na wypadek, gdybyś żywiła jakieś wątpliwości.
Przynosisz mu ciepły koc i okrywasz go – słyszysz, że będziesz wspaniałą matką. To samo powtarza, gdy głaszczesz kota lub przygotowujesz pyszny obiad. Prawie każde twoje działanie kojarzy mu się z macierzyńską troską. Najbardziej niepokojące jest to, że często mówi ci podobne komplementy, a kiedyś nigdy nie padały z jego ust. Zachwycał się tym, co robisz, ale w zupełnie innym kontekście. Teraz widzi w tobie MATKĘ.
On coraz częściej snuje plany co do przyszłości, ale masz wrażenie, że ma na myśli niezbyt odległą przyszłość. Poza tym przeważnie odnosi się w nich do dzieci. Na przykład mówi: „Gdy będziemy mieli dzieci, też tu z nimi przyjdziemy” albo „Gdy będziemy mieli dzieci, będziemy musieli zburzyć tę ścianę, żeby było więcej miejsca”. Patrzy przy tym na ciebie wymownie. Bez wątpienia jesteś w tarapatach.
Zobacz także: To jedno żeńskie imię jest najczęściej nadawanym w 8 krajach równocześnie! Aż tak ładne?