Nastoletnie ciąże były, są i będą. Odnosimy wrażenie, że z roku na rok zdarza się to coraz częściej. Dziś widok uczennicy spodziewającej się dziecka nikogo już nie szokuje. Nie jest to oczywiście sytuacja do końca normalna i dobra, bo z macierzyństwem zawsze lepiej poczekać nieco dłużej, ale to oczywiście nie powód, by ciężarne nastolatki stygmatyzować. Ich sytuacja i bez tego jest wystarczająco trudna.
Czasami wręcz ekstremalnie ciężka, tak jak w przypadku tej dziewczyny pochodzącej z Argentyny. Pamela Villaruelle ma zaledwie 17 lat i już jest matką. Nie jednego, ani nie dwojga dzieci. Niepełnoletnia dziewczyna to głowa wielodzietnej i niestety rozbitej rodziny. Ojcowie pociech nie poczuwają się do odpowiedzialności i pozostawili ją samą sobie.
Mimo wszystko nastolatka stara się robić wszystko, żeby zapewnić godny byt siedmiu swoim pociechom.
Zobacz również: Ma dopiero 27 lat i urodziła już trójkę dzieci. Teraz pokazuje BEZ CENZURY brzuch po ciążach...
źródło: mamaplus.md
Pamela pierwsze dziecko urodziła mając zaledwie 14 lat. Klasyczna wpadka nieodpowiedzialnej dziewczyny z równie nieodpowiedzialnym chłopakiem. Ten postanowił odejść chwilę po narodzinach, kiedy na świat przyszła ich córka.
Młoda Argentynka niestety na tym nie poprzestała. Wciąż szukała miłości i nie stroniła od towarzystwa płci przeciwnej. Kolejny związek to kolejne dwie ciąże. Co szczególnie szokujące - obie bliźniacze. Młody tatuś także postanowił zniknąć z jej życia. Miała kilkanaście lat i już była samotną matką piątki dzieci. Po chwili pojawiły się kolejne.
Jak łatwo się domyślić, kiedy znalazła sobie następnego partnera, i tym razem doszło do zapłodnienia. A jakże - znowu bliźniaczego.
Zobacz również: EXCLUSIVE: Ludzie nazywają mnie dzieciorobem
źródło: mamaplus.md
Dziewczyna oczywiście nie jest w stanie sama zająć się i utrzymać tak dużej rodziny. Tym bardziej, że nie może liczyć na wsparcie żadnego z jej byłych chłopaków. Bardzo pomagają jej rodzice, którzy robią wszystko, żeby wnukom (sześć dziewczynek i jeden chłopiec) niczego nie zabrakło. Lokalne władze oddały im do dyspozycji większy dom.
Pamela nie siedzi z założonymi rękami. Stara się dorywczo pracować, żeby choć trochę ich odciążyć. Nie do końca wiadomo, jak wygląda sytuacja prawna ojców jej dzieci. Niewiele wskazuje na to, by płacili alimenty na swoje pociechy.
Nie można oczywiście wykluczyć, że na siódemce się skończy. 17-latka do tej pory była bardzo mało uważna.
Zobacz również: Ile dzieci liczy szczęśliwa rodzina? Znamy odpowiedź naukowców!
źródło: mamaplus.md
Pamela Villaruelle - nastoletnia matka siódemki dzieci
źródło: mamaplus.md
Myślicie, że jej rodzina jeszcze się powiększy?