Życie seksualne młodych rodziców się zmienia. Wiele par narzeka, że po narodzinach dziecka nie mają już tyle czasu, ochoty i możliwości, by kochać się jak dawniej. Robimy to rzadziej, krócej i nerwowo, by nie dać się przyłapać. Ale to nie reguła, o czym najlepiej świadczy odważne wyznanie tej mamy. Tasha Maile baraszkuje z mężem w obecności maleństwa.
- Nie ma nic złego w okazywaniu miłości. Nawet jeśli twoje dziecko jest przy tym obecne - twierdzi kontrowersyjna blogerka i matka 3 pociech. Kobieta sama nazywa się trenerem życia, związku i zdrowia. Już 2 lata przyznawała się do tego, że uprawiała seks w trakcie karmienia piersią. Dziś powraca z tematem i twierdzi, że przy kolejnym dziecku nie zrezygnowała z tego zwyczaju.
Nowy partner (jej małżeństwo nie przetrwało) także nie widzi w tym nic złego.
Zobacz również: Blogerka zafarbowała włosy... 2-letniej córce. Szczyt nieodpowiedzialności czy niegroźna zabawa?
źródło: Instagram (instagram.com/spiritualtashamama)
W filmie opublikowanym 2 lata temu Tasha wyznaje: „Od kiedy pamiętam, w czasie karmienia piersią synka uprawiałam seks z moim mężem. Od tyłu czy jakoś inaczej. Nie ma nic złego w tym, że dwie osoby się kochają”. Za te słowa spotkała ją fala krytyki. Zwłaszcza ze strony oburzonych rodziców. Blogerka rozpętała burzę. I znów powraca do tego tematu…
Nowe nagranie to powtórzenie starych argumentów: „Moje 3-miesięczne dziecko nie potrafi się ode mnie oderwać. Jestem do niego przywiązana 24 godziny na dobę. Dlatego uprawiam seks, kiedy syn śpi obok albo na mnie”.
Przy okazji dowiadujemy się również, że wciąż karmi piersią swojego pierworodnego. Chłopiec ma już 3 lata.
Zobacz również: Matka zrobiła córce kolczyk w policzku? „Moje dziecko, moja własność!”
źródło: Instagram (instagram.com/spiritualtashamama)
W komentarzach znowu zawrzało…
„Zgadzam się, że seks jest ważny i naturalny, ale nie wtedy, kiedy karmisz dziecko. Nie możesz poczekać kilku minut?!”
„Nie chciałabym, żeby moje maleństwo było świadkiem tego, jak kocham się z mężem. To jest ekstremalnie prywatna sytuacja”.
„Podziwiam jej otwartość. Miło poznać kogoś takiego. Ja zawsze za bardzo przejmowałam się tym, co ludzie o mnie pomyślą. Ona udowadnia, że to bez sensu”.
A Ty co o tym myślisz?
Zobacz również: Karmienie piersią w miejscu publicznym - zobaczcie ciekawy eksperyment społeczny
źródło: Instagram (instagram.com/spiritualtashamama)
Tasha Maile