Nie trzeba wielkiej wiedzy, by zauważyć oczywisty fakt - rodzimy coraz mniej dzieci, a na powiększenie rodziny decydujemy się coraz później. Już teraz średnia w skali całej Unii Europejskiej to 29 lat - w tym wieku statystycznie zostajemy matkami. I na jednym potomku zazwyczaj się kończy. 40% Europejek zachodzi w ciążę dopiero po trzydziestce.
Mamy do tego pełne prawo, ale skutki dla społeczeństwa już są odczuwalne. Starzejemy się, przestajemy pracować, a na nasze emerytury nie ma kto pracować. Zmniejszająca się liczba osób w wieku produkcyjnym to katastrofa dla finansów państwa. Teoretycznie powinniśmy się cieszyć, kiedy znacznie młodsza kobieta czuje instynkt macierzyński i chce wydać na świat nowe życie. Praktycznie - często wygląda to tak, jak w tej historii.
Na popularnym forum dyskusyjnym dla matek „Mumsnet” pojawił się wpis kobiety, która jest zrozpaczona decyzją córki. Ta chce zajść w ciążę mając „zaledwie” 23 lata.
Zobacz również: 12-letnia dziewczynka PRZYJĘŁA PORÓD swojej mamy! Jej mina mówi wszystko... (Mocne zdjęcia)
fot. Thinkstock
„Moja córka zakomunikowała mi dzisiaj, że ona i jej partner zdecydowali się rozpocząć starania o dziecko. Chociaż poczułam podekscytowanie faktem, że mogłabym zostać babcią, uważam, że to stanowczo za wcześnie, bo ona ma tylko 23 lata.
Wiem, że wielu ludzi ma dzieci jeszcze wcześniej, ale zazwyczaj nie jest to kwestia świadomego wyboru. Moja córka chce się wpakować w ogromną odpowiedzialność nie do końca rozumiejąc, jakie konsekwencje będzie miała ta decyzja. Dziecko bardzo wpłynie na jej życie (utrata niezależności, problemy finansowe, kłótnie w związku itd.).
Jest dojrzałą dziewczyną, ale wciąż lubi wyjść wieczorem na imprezę albo podróżować beztrosko ze swoim chłopakiem. Jeśli zajdzie w ciążę, to wszystko będzie już tylko wspomnieniem” - obawia się jej matka.
Zobacz również: Wyznanie Basi: „Marzę o tym, żeby zajść w ciążę po raz czwarty. Najważniejszą rolą kobiety jest bycie matką!”
fot. Thinkstock
„Zastanawiam się, czy cały ten pomysł nie jest jedynie wymysłem jej partnera. On ma 32 lata i powoli zdaje sobie sprawę, że już nigdy nie będzie młodszy. Nie chcę zabrzmieć jak fatalna matka, ale naprawdę się martwię i nie potrafiłabym sobie wybaczyć, że jej nie ostrzegłam.
Są cudowną parą, spełniają się zawodowo, właśnie kupili swój pierwszy wspólny dom i wiem, że po 3 latach znajomości planują się pobrać. Wiem, że teoretycznie mają wszelkie możliwości, by zapewnić dziecku godny byt, ale czuję się rozczarowana na myśl o tym, że nie przeżyją już razem tylu ekscytujących chwil.
Ciężar leżący na młodych rodzicach sprawi, że nie będą mieli już czasu na doświadczanie nowych rzeczy i cieszenie się życiem. Przesadzam?” - pyta.
Zobacz również: Dlaczego mamy na całym świecie oszalały na punkcie tych gumek?
fot. Thinkstock
Komentatorki nie zostawiły na niej suchej nitki…
„Jesteś kompletnie nieracjonalna. Ona ma prawo decydować o sobie”.
„Tak, nie masz racji. To jej wybór. Większość ludzi lubi imprezować i podróżować. Ale to nie oznacza, że z tego powodu nie chcą mieć dzieci”.
„To dorosła kobieta w stabilnym związku, więc nie wiem w czym problem”.
„23 lata to wcale nie taki młody wiek. A twoją rolą wcale nie jest pouczanie dorosłej córki”.
A Ty po której stronie staniesz?