Młoda mama pokazuje brzuch po cesarce. Czegoś takiego jeszcze nie widziałaś!

Blogerka nie przebiera w słowach. Czy to zdjęcie zniechęca do macierzyństwa?
Młoda mama pokazuje brzuch po cesarce. Czegoś takiego jeszcze nie widziałaś!
źródło: Instagram (instagram.com/houseofwhite_)
28.05.2017

Powszechny strach przed ciążą i porodem to najlepszy dowód na to, że nie wszystkie wierzymy bezkrytycznie blogerkom. Na nic ich starania, koloryzowanie rzeczywistości i unikanie trudnych tematów związanych z macierzyństwem. W większości zdajemy sobie sprawę, że to jednak nie sielanka. A jeśli dałyśmy sobie wmówić co innego - prędzej czy później czeka nas rozczarowanie. I właśnie dlatego czas docenić pełną szczerość.

Poznajcie młodą mamę, która nie owija w bawełnę. Olivia White uczciwie relacjonowała swoją ciążę, a teraz dzieli się przeżyciami odnośnie samego rozwiązania. Nie zawsze z uśmiechem na ustach. Jak twierdzi - nie po to, by kogoś przestraszyć i zniechęcić, ale pokazać prawdę. I przygotować swoje czytelniczki na każdą ewentualność. Ostatnio pokazała bez cenzury jak wygląda się po cesarskim cięciu.

Straszne? Przynajmniej prawdziwe. Ale dla niektórych zdecydowanie za mocne…

Zobacz również: Jak naprawdę wygląda brzuch po ciąży i porodzie? Ona pokazała to BEZ RETUSZU!

 

Olivia White

źródło: Instagram (instagram.com/houseofwhite_)

„Wiem, że nie jest to mój najlepszy profil, ale kto inny robi sobie selfie kilka godzin po porodzie, aby inni mogli zobaczyć, jak go rozcięli i wyciągnęli z brzucha całego człowieka… Tak wygląda się chwilę po cesarskim cięciu.

Każdy, kto myśli, że to proste - niech wyobrazi sobie 15-centymetrową szparę w podbrzuszu, jak u patroszonego rekina, z którego wyciągane są fragmenty ciała surfera, którego wcześniej zjadł. Następnie rana zostaje zaszyta żyłką wędkarską, a twoje organy wewnętrzne cały czas chcą się wydostać na zewnątrz. Potem przejeżdża cię autobus, który cofa i robi to jeszcze raz, aby upewnić się, że rozjechał cię na dobre.

Jeśli nie wzięłaś silnego leku przeciwbólowego, cały czas odczuwasz boleśnie, że żyjesz. A tak naprawdę marzysz o tym, żeby umrzeć” - opisuje obrazowo swoje przeżycia.

Zobacz również: Zrobiła manicure niemowlakowi. Internauci: „To wygląda wstrętnie!”

Olivia White

źródło: Instagram (instagram.com/houseofwhite_)

„Na dodatek wiesz już, że przez resztę życia będziesz nosiła obwisłe pantalony, bo między talią i łonem powstał ogromny kanion. Każda kobieta, która doświadczyła cesarki doskonale wie, że już zawsze będziesz zależna od bielizny uciskowej, bo trudno będzie ci się pogodzić z rowem, który powstanie w miejscu po bliźnie.

Kiedy zakładam na siebie wszystkie obcisłe sukienki, które kupiłam sobie w ciąży na czas po rozwiązaniu, wyglądam jak kangur. Ale niczego bym nie zmieniła! Gdyby nie cesarskie cięcie, nie byłabym w stanie wydać na świat moich dzieci.

Gdyby nie to, nie byłoby ich dzisiaj ze mną” - wyznaje.

Zobacz również: Cesarskie cięcie - co warto o nim wiedzieć?

Olivia White

źródło: Instagram (instagram.com/houseofwhite_)

Olivia White

Polecane wideo

Komentarze (7)
Ocena: 5 / 5
Olka (Ocena: 5) 28.05.2017 13:59
taka kolej losu jeżeli chodzi o ciąże. zostawia zawsze jakies slady na ciele kobiety. Blizy nie są fajne, ale mimo wszystko są wspomnieniem, ze powstało nowe zycie. Z tym da się zyc. Nie rozumiem tylko dlaczego kobiety po ciąży nie chca walczyc ze swoimi dodatkowymi kilogramami. To jest przegięcie. Kupiły by sobie IQgreen i bezpiecznie i naturalnie zrzucały kilogramy. A one je chyba trzymają tylko po to, zeby sie chwalic ktora wiecej przytyła.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 28.05.2017 12:11
Denerwują mnie takie artykuly. Wiadomo ze ciąża zmienia ciało ale chyba to jest normalne tak samo jak proces starzenia się. Strazne jest to że teraz wszystko jest postrzegane przez pryzmat wyglądu.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 28.05.2017 09:11
czy faktycznie jest taki row? ktoras z was tak miala?
zobacz odpowiedzi (3)
Kasia (Ocena: 5) 28.05.2017 08:04
Proszę wybaczyć, faktycznie nie widziałam brzucha po cesarskim cieciu, ale w dobę/kilka dni po mniej wiecej tak bym go sobie wyobrażała. Duży jak po porodzie I z zaklejoną blizną ;p Nie umniejszając oczywiście cierpienia, tego nie wiem.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie