Wiek najlepszy na dziecko

Dzisiaj nikogo nie dziwią ani 12-letnie, ani 45-letnie matki. Świat idzie do przodu, nasze poglądy też, ale niektóre dylematy wciąż pozostają takie same – kiedy jest najlepszy czas na dziecko?
Wiek najlepszy na dziecko
29.04.2009

Dzisiaj nikogo nie dziwią ani 12-letnie, ani 45-letnie matki. Świat idzie do przodu, nasze poglądy też, ale niektóre dylematy wciąż pozostają takie same – kiedy jest najlepszy czas na dziecko?

Według lekarzy, z biologicznego punktu widzenia, idealnym momentem na ciążę i urodzenie dziecka powinien być wiek 20 - 25 lat. Wtedy płodność kobiety jest w szczytowej formie, a ryzyko poronień i przedwczesnego porodu – znikome. Jak podkreślają psychologowie, nie tylko zegar biologiczny powinien wpływać na decyzję o zajściu w ciążę, ale również czynniki psychologiczno-społeczne, takie jak dojrzałość emocjonalna przyszłej matki, wykształcenie rodziców oraz ogólny poziom życia.

Statystyki podają, że z urodzeniem dziecka najdłużej zwlekają kobiety po studiach i z dużych miast. Ich ciąża jest w pełni świadomą, przemyślaną oraz uzgodnioną z partnerem decyzją, nieburzącą dotychczasowego życia. Dzięki temu, oferują one swoim maluchom spokojne dzieciństwo i bezpieczeństwo materialne, bez którego przecież trudno o wychowanie na najwyższym poziomie. Ponadto, matki w wieku 30 - 35 lat mają już za sobą zarówno okres młodzieńczego buntu, jak i czas żmudnej wspinaczki po szczeblach kariery, a to sprzyja stabilizacji i pełnemu oddaniu się wychowaniu malucha.

Z drugiej jednak strony, jak alarmują ginekolodzy, kobietom po 30-ce znacznie trudniej zajść w ciążę, a po 35. roku życia płodność drastycznie spada i nagle może być za późno na dziecko. Wtedy nie cieszą drogie samochody, luksusowe apartamentowce czy świetna praca, a pojawia się refleksja, że można było znacznie wcześniej pomyśleć o potomstwie. Oprócz tego, jeśli rodzice po 30-ce dowiedzą się, że któreś z nich jest niepłodne, leczenie zaczyna się dopiero po dwóch latach starania się o dziecko. A zegar biologiczny nieubłaganie tyka…

Są jednak kobiety, którym do macierzyństwa spieszno. Podobno takie jest właśnie pokolenie współczesnych, polskich dwudziestolatek. Według badań przeprowadzonych przez Stratosferę, młode, dopiero wkraczające na rynek pracy dziewczyny deklarują, że najważniejsza jest dla nich rodzina oraz dziecko i nie chcą z tym zwlekać do magicznej granicy 30 lat. Wbrew pozorom, nie myślą tak jedynie kobiety z małych miast, ale również te z metropolii, gdzie studia, praca i kariera są na wyciągnięcie ręki. Współczesne dwudziestolatki, w przeciwieństwie od swoich starszych koleżanek z poprzedniej dekady, nie cenią ani wysokich stanowisk, ani sukcesów zawodowych, ani nawet imprezowania. Coraz więcej młodych kobiet woli spokojne życie u boku męża niż pieniądze czy stres. Po raz pierwszy od lat przyznają, że najważniejsze jest dla nich rodzenie dzieci, a okres szaleństw do białego rana mają dawno za sobą!

Jak wskazują socjologowie, w ostatnim czasie bardzo ważnym czynnikiem wpływającym na decyzję o ciąży stał się również… globalny kryzys. Paradoksalnie, ma on przyczynić się do wzrostu urodzeń w Polsce, ponieważ kobiety zdają sobie sprawę z tego, że Prawo Pracy chroni je przed zwolnieniami i zapewnia odpowiednią opiekę oraz wynagrodzenie. Groźba utraty dotychczasowego stanowiska może więc rozwiać wszelkie wątpliwości i pomóc w podjęciu decyzji o zostaniu mamą.

Niektórych jednak do ciąży przed 30-ką nie przekona nawet kryzys i żaden moment nie będzie w 100% idealnym na urodzenie dziecka. Najpierw imprezy i edukacja, później kariera zawodowa, a następnie… No właśnie, wtedy może być już za późno, dlatego należy być czujnym i… choć na chwilę przestać planować.

Zobacz także:

Seks w ciąży – prawdy i mity

Bezpieczne i niebezpieczne sporty w ciąży

Nadia Tyszkiewicz

Polecane wideo

Komentarze (293)
Ocena: 5 / 5
R (Ocena: 5) 07.02.2014 18:59
ja mam 25 lat w zeszłym roku skończyłam studia, z chłopakiem jestem od 8 lat i coraz częściej myślę o dziecku, ale wzbrania mnie to że najpierw musi być stabilizacja w życiu muszę znaleźć pracę w zawodzie, myslimy o budowie domu a to potrwa kilka lat:( więc kiedy będzie odpowiedzi moment na dziecko? zawsze coś: studia, praca, dom, samochód.... ;(
odpowiedz
zona76 (Ocena: 5) 26.07.2013 09:25
tez kiedys sie zloscilam, co tak podkreslaja wszyscy ze najlepszy wiek to 20-24 lata ale teraz wiem ze to prawda! urodzilam w wieku 34 lata (wczesniej nie moglam, bo nie mialam jeszcze meza, bylam sama) i ciaza super, porod tez ale polog i dochodzenie do siebie koszmar-do stanu sprzed ciazy doszlam w 2,5 roku! ludzie, mlode dziewczyny szybciej sie regeneruja i maja przez to sile zajmowac sie dzieckiem, a im pozniej tym trudniej
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 02.12.2012 14:02
a ja jakoś mam też 19 lat studiuję, mam chłopaka starszego i już byśmy chcieli założyć rodzinę. Uwielbiam małe dzieci sa takie słodkie :) ale nie bylibyśmy teraz w stanie utrzymac tą naszą rodzinę, wieć czekamy...ja skończe studia, znajde prace, zamieszkamy razem i dopiero będziemy się starać :)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 26.06.2012 00:43
"Najpierw imprezy i edukacja, później kariera zawodowa, a następnie… No właśnie, wtedy może być już za późno, dlatego należy być czujnym i… choć na chwilę przestać planować". Te slowa sa bardzo madre!Brawo dla autorki tekstu. Mam 23 lata, chlopak 30lat. Jestesmy narzeczenstwem, ale nie planujemy jeszcze slubu. Mieszkamy razem, poznajemy sie w chwilach radosci i smutku i powoli zaczynam odczuwac pragnienie bycia zona i mama. Za rok koncze studia. Moj chlopak chce pojsc do kolejnej szkoly.To nastepne kilka lat.planow... Ciezko pracujemy bo chcemy wybudowac dom, to kolejne lata...Pozniej pasowaloby znalezc prace w swoim zawodzie, ustatkowac sie, urzadzic domek, zaparkowac auto w garazu i wkoncu pomyslec o dziecku...Ale kiedy? W wieku 40 lat??? WIdze, ze bardzo wiele osob, tez planowalo itp, ale najpierw pojawil sie dzidzius, a pozniej przyszla kariera i dom.Jeszcze dwa lata temu, nie czulam nic patrzac na niemowlaka, teraz jestem zafascynowana kazdym brzdacem, a co bedzie za kolejne dwa lata?Chyba tez bede chciala miec maluszka:) Wydaje mi sie,ze tylko Bog wie, jak nam sie ulozy zycie... Moja siostra urodzila w wieku 30 lat, miala pieniadze, swietna prace, dom.Teraz jest po rozwodzie i zostala jej tylko/az coreczka. Zas moj brat zostal ojcem w wieku 25 lat, gdy jeszcze chodzil do szkoly, nie mial stalej pracy, a dzisiaj jest zadowolonym ojcem 6 letniej dziewczynki, wlasnie wybudowal dom, ma stala prace i nad zycie kocha swoja zone. Wiec po co to planowac? Na wszystko przyjdzie pora.A kiedy? To juz tylko Bog wie:)
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 03.06.2012 22:20
witam ja mam 25 lat studia prawie za sobą jeszcze tylko obrona. Pracuję w Anglii od czterech lat i czuję że właśnie chciałabym miec dziecko. Za każdym razem kiedy widzę takiego małego bobasa to buzia sama mi się śmieje i czuję że też bym już tak chciała. Niestety mój partner z którym jestem od roku nie jest jeszcze na to gotowy i twierdzi że jesteśmy jescze na to za młodzi i powinniśmy cieszyc się życiem. Radzi żebyśmy z tym poczekali do magicznej trzydziestki. On jest w moim wieku i właściwie nie powinnam się chyba dziwic że tak myśli ale przez tą jego opinie sama zaczynam miec wątpliwości że może jednak nie powinnam się dotego macierzyństwa tak spieszyc.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie