Byłoby idealnie, gdyby wszyscy rodzice byli ze sobą do końca życia. Tego jednak nie da się przewidzieć. W czasach, gdy rozwodem kończy się niemal co drugie małżeństwo, rozpad rodziny jest scenariuszem bardzo prawdopodobnym. To moment największej próby - dla dorosłych, którzy zdecydowali się rozstać, zawiedzionego dziecka, a także nowych partnerów. Poznajcie rodzinę, która zdała ten egzamin na medal.
Audrey Nicole ze Stanów Zjednoczonych jest szczęśliwą mamą, a do niedawna także żoną. Drogi jej i męża niestety się rozeszły. W życiu byłego partnera pojawiła się nowa kobieta, która z oczywistych względów regularnie widuje się z córką naszej bohaterki. Czy ma o to żal? Wręcz przeciwnie.
We wpisie na Facebooku, który polubiło już ponad 350 tysięcy osób, podziękowała nowej dziewczynie byłego męża.
Zobacz również: Ci ojcowie mówią wprost: Moja żona jest złą matką...
źródło: Facebook (facebook.com/audrey.nicole.792)
Zazwyczaj w takich sytuacjach trudno o wyrozumiałość i wzajemny szacunek. Byli partnerzy oskarżają się o wszystko, co najgorsze. Nie mogą się także pogodzić, że druga strona układa sobie życie na nowo. Większość matek miałoby wielki problem z zaakceptowaniem innej kobiety w życiu ich dzieci. Ale nie ona.
„Oto nowa dziewczyna ojca mojego dziecka. Najsłodszy widok w historii. Jestem jej bardzo wdzięczna. Kiedy odwiedza mojego byłego męża i jest tam nasza córka, przygotowuje jej posiłki, opiekuje się nią, kupuje jej prezenty. Zajmuje się nią tak, jakby była jej własnym dzieckiem.
Dlaczego na świecie jest tyle mściwych i zazdrosnych matek, które nie potrafią okazać szacunku takim osobom?” - pyta Audrey.
Zobacz również: FACECI WYZNAJĄ: Jak zmieniła się moja żona po urodzeniu dziecka?
źródło: Facebook (facebook.com/audrey.nicole.792)
„Nikt mi nie powie, że to łatwe być matką dla dziecka, które nie jest twoje. Dlatego, kiedy widzisz, że się stara - nie odpychaj jej! Nie potrzebujesz kolejnego dramatu i strasznej macochy dla swojego dziecka” - twierdzi rozwódka, która zaakceptowała nową partnerkę byłego męża.
Później dodaje, że dziecko może mieć dwie mamy, bo im więcej osób je kocha, tym lepiej. - Nigdy nie zrobię nic, przez co mogłaby poczuć się odrzucona. Jestem wdzięczna, że ta dziewczyna pojawiła się w naszym życiu. Drogie panie, dorośnijcie i skupcie się na dobru potomstwa. Więcej miłości, mniej nienawiści! - zachęca
Pozytywny odzew internautów potwierdza, że właśnie tego najbardziej dziś brakuje.
Zobacz również: 4 niesamowite umiejętności, które powinna posiadać każda mama!
źródło: Facebook (facebook.com/audrey.nicole.792)
Audrey nie ma żalu, że w życiu jej córki pojawiła się inna kobieta. Nadal jest jej mamą, a nowa partnerka byłego męża bardzo się stara.
źródło: Facebook (facebook.com/whitney.mcgraw.3)
Córka Audrey wraz z ojcem i jego nową dziewczyną